Włoski sprinter Alessandro Petacchi nie wystąpi w tegorocznej edycji Giro d’Italia. Kolarz, który ma na koncie 24 zwycięstwa etapowe w tym wyścigu (w tym rekordowe 9 w 2004 roku) jest chory na zapalenie oskrzeli i nie zdąży się w porę przygotować do zbliżającego się wyścigu.
Petacchi uskarżał się na złe samopoczucie już od dwóch tygodni. Pierwsze objawy choroby pojawiły się podczas Tour of Turkey i od tego czasu „Ale-Jet” musiał przyjmować antybiotyki, co skutkowało przerwą w treningach. „Przykro mi, że nie wystąpię w Giro. Jeszcze niedawno myślałem, że będę w stanie wystartować, mimo przerwy w przygotowaniach. Nawet teraz, kiedy czuje się lepiej, wiem, że nie jestem w stanie tak szybko wrócić do formy” – powiedział Petacchi i dodał, że teraz skupi się na przygotowaniach do Tour de France, a liderem Milram na Giro będzie inny znakomity sprinter, Niemiec Erik Zabel.
To nie koniec kłopotów Petacchiego. Przypomnijmy, że 34-letniemu Włochowi grozi także 2-letnia dyskwalifikacja. Niedługo CAS ma rozpatrzyć wniosek Włoskiego Komitetu Olimpijskiego, który domaga się ukarania Włocha za „nie-negatywny” wynik testu antydopingowego przeprowadzonego podczas ubiegłorocznego Giro d’Italia. W organizmie kolarza wykryto podwyższone ilości salbutamolu, na który jednak kolarz ma pozwolenie. Wyrok w tej sprawie spodziewany jest w najbliższych dniach.
Petacchi nie pojedzie w Giro.
Włoski sprinter Alessandro Petacchi nie wystąpi w tegorocznej edycji Giro dItalia. Kolarz, który ma na koncie 24 zwycięstwa etapowe w tym wyścigu (w tym rekordowe 9 w 2004 roku) jest chory na zapalenie oskrzeli i nie zdąży się w porę przygotować do zbliżającego się wyścigu