106. Paryż - Roubaix

(1.HC, 13.04.2008, Francja). Boonen najszybszy wśród zmęczonych

Drukuj

Tom Boonen po raz drugi w swojej karierze wygrał Piekło Północy. Po finiszu na torze kolarskim w Roubaix zwyciężył z grona faworytów i przypomniał, że jest jednym z najlepszych współcześnie startujących kolarzy

Tom Boonen po raz drugi w swojej karierze wygrał „Piekło Północy”. Po finiszu na torze kolarskim w Roubaix zwyciężył z grona faworytów i przypomniał, że jest jednym z najlepszych współcześnie startujących kolarzyJuż kolejny rok z rzędu Paryż – Roubaix rozgrywane jest przy pięknej, słonecznej pogodzie, czyli w tumanach kurzu. Choć kolarze z pewnością są z tego powodu zadowoleni, brak deszczu z pewnością odbiera nieco dramaturgii całemu wydarzeniu a wyścig staje się nieco bardziej schematyczny.

Istotną rolę w doprowadzeniu Boonena do zwycięstwa odegrał triumfator Dookoła Flandrii sprzed tygodnia, Stijn Devolder. To właśnie mistrz Belgii na ok. 50km przed metą swoim atakiem rozerwał pozostałą na czele 35-osobową grupę faworytów, dokonał selekcji, z której wyłoniła się ścisła czołówka. W ośmioosobowej grupce znaleźli się: Stijn Devolder and Tom Boonen (Quick Step), Fabian Cancellara (Team CSC), Alessandro Ballan (Lampre), Martyn Maaskant (Slipstream Chipotle), Johan Van Summeren i Leif Hoste (Silence-Lotto). Zwycięzca Tour de Pologne, van Summeren wykonywał znakomitą pracę na rzecz swojego lidera – Hoste, ale nie pomogło to zawodnikom Silence – Lotto znaleźć się w pierwszej trójce, gdy do głosu doszli murowani faworyci.

Przez kolejne 20km trwały taktyczne rozgrywki i sprawdzanie sił przez Lotto i Quick Step. Na brukowanych odcinkach ekipy te wysyłały do przodu dublerów, którzy naciągali stawkę, by podmęczyć rywali zmuszając do pogoni. Dość wcześnie, bo na siódmym od końca odcinku brukowanym do ataku przystąpili Ballan, Boonen i Cancellara. Nikt z pozostałych zawodników nie był w stanie utrzymać im koła. Przewaga czołowej trójki ugruntowała się szczególnie na jednym z kluczowych odcinków, Carrefour de l'Arbre, gdzie w swoim stylu próbował rywalom uciec Cancellara. Być może Szwajcar osiągnąłby swój cel, ponieważ jadący na drugiej pozycji Ballan wyraźnie słabł, ale Boonen zdołał wyprzecie Włocha i dogonić Cancellarę. Do mety nie wydarzyło się już nic istotnego, choć Boonen i Cancellara nadal sprawdzali się nawzajem, dyktując bardzo mocne tempo.

Na welodrom w Roubaix trójka wjechała z ponad trzyminutową przewagą nad pogonią, można więc było spodziewać się ciekawej sprinterskiej rozgrywki. Zawodnicy byli już jednak bardzo zmęczeni a zwyciężył ten, który zachował najwięcej sił. Sprint rozpoczął Ballan, jednak zawodnik Lampre w zasadzie tylko nieco podkręcił tempo, co wykorzystał Boonen, który na łuku minął najpierw Canellarę a potem Ballana i pewnie sięgnął po drugie w karierze zwycięstwo w „Piekle Północy”. Włoch z Lampre nie miał już sił, by stawić opór Szwajcarowi z CSC, który ostatkiem sił minął go tuż przed linią mety.

W wyścigu wziął udział Łukasz Bodnar (Liquigas). W pierwszej części wyścigu pomagał swojemu liderowi, Filippo Pozzato i nie ukończył zawodów. Sam Pozzato również miał sporego pecha, uczestniczył w kraksie, na skutek której odpadł z grupy faworytów i stracił szansę na walkę o czołowe lokaty.

Wyniki:
1 Tom Boonen (Bel) Quick Step 5.58.42 (43.407 km/h)
2 Fabian Cancellara (Swi) Team CSC 0.01
3 Alessandro Ballan (Ita) Lampre
4 Martijn Maaskant (Ned) Slipstream Chipotle Presented By H30 3.39
5 Stuart O'Grady (Aus) Team CSC 3.57
6 Leif Hoste (Bel) Silence - Lotto
7 Stijn Devolder (Bel) Quick Step 3.59
8 Johan Van Summeren (Bel) Silence - Lotto 4.35
9 George Hincapie (USA) Team High Road 5.12
10 Fabio Baldato (Ita) Lampre
11 Frédéric Guesdon (Fra) Française des Jeux
12 Juan Antonio Flecha Giannoni (Spa) Rabobank
13 Manuel Quinziato (Ita) Liquigas
14 Wim De Vocht (Bel) Silence - Lotto
15 Staf Scheirlinckx (Bel) Cofidis - Le Crédit par Téléphone
16 Marcus Ljungqvist (Swe) Team CSC
17 Bernhard Eisel (Aut) Team High Road 5.20
18 Sven Krauss (Ger) Gerolsteiner 7.18
19 Steven De Jongh (Ned) Quick Step
20 Matti Breschel (Den) Team CSC

Obserwuj nas w Google News

Subskrybuj