Alberto Contador w tym roku nie pojedzie ani w Tour de France, ani w Giro d’Italia.Grupa zwycięzcy ubiegłorocznej „Wielkiej Pętli” jest uznawana za niechcianą przez organizatorów wielu wyścigów, dlatego też młody Hiszpan szuka szans na pokazanie swoich możliwości w innych miejscach. Po Paryż – Nicea i Tour de France, Volta al. Pais Vasco to kolejny „skalp” w jego kolekcji.
Przypomnijmy, że grupa Astana, choć posiada tego samego sponsora co drużyna Alxandre Vinokourowa, jest de facto spadkobiercą nie Liberty Seguros/ONCE, od której zaczęła się afera Eufemiano Fuentesa a US Postal/Discovery. Mimo tego ASO i RCS (organizatorzy TdF i Giro d’Italia) uznali za niewskazane zapraszanie jej na swoje wyścigi. Cierpi na tym m.in. Alberto Contador, który wygraną w ubiegłorocznej „Wielkiej Pętli” dostał niemal w prezencie właśnie od ASO, które dwuznacznie zachowywało się w kwestii wykluczenia z wyścigu Michaela Rasmussena. W związku z tym Contador, aby udowodnić, że zwycięstwo w Tourze nie było przypadkiem, będzie prawdopodobnie celował w mniejsze, choć uznawane za prestiżowe imprezy.
Wyścig Dookoła Kraju Basków jest jedną z nich. Tygodniowa, trudna, górzysta etapówka co roku gromadzi na starcie znakomitych kolarzy. W tym roku oprócz silnej ekipy Astana na starcie stanęły m.in. Lampre z Damiano Cunego, Silence – Lotto z Cadelem Evansem czy Rabobank z Thomasem Dekkerem. Charakterystyczne dla baskijskiej Vuelty jest również to, że etapy, oprócz tego, że wymagające, są dodatkowo stosunkowo krótkie, zatem tempo jest wyższe a walka tym bardziej wyrównana, ponieważ zwycięzcy poszczególnych odcinków nie otrzymują bonifikat czasowych.
Pomimo tego Alberto Contador po objęciu prowadzenia w klasyfikacji generalnej na pierwszym etapie, utrzymał żółtą koszulkę aż do ostatniego dnia, kiedy to spiął całość wygrywając finałową jazdę indywidualną na czas. Przez cały wyścig jechał czujnie i kontrolował sytuację, choć był mocno naciskany, głównie przez Damiano Cunego. Niewielka przewaga z pierwszego etapu, kiedy to wykorzystał atak Ezequiela Mosquery (Karpin Galicja) pozwoliła mu przez kolejne przyglądać się finiszom z całej grupy. Te były bardzo ciekawe, ponieważ nie walczyli sprinterzy a zawodnicy klasyczni. Dwukrotnie zwyciężał Kim Kirchen (High Road) i raz David Herrero (Karpin Galicja). Z kolei Paolo Bettini (Quick Step) cały czas był blisko (drugi i trzeci na etapach nr 2 i 3), ale nie zdołał wygrać ani razu. Wysoką formę zasygnalizował wspomniany Kirchen, co zwiastuje, że będzie istotnym graczem w zbliżających się ardeńskich klasykach.
Etap piąty, rozgrywany w bardzo trudnych warunkach przyniósł zmasowane ataki na pozycję lidera. Contador, choć na mecie przegrał z Damiano Cunego, obronił się na bardzo stromym (max. 26%!) wzniesieniu Alto de Aia usytuowanym 14km przed finiszem. Na szczycie znalazła się już tylko ścisła czołówka (Cunego, Contador, Kirchen, Rebellin, Dekker i Rodriguez) a fakt zwycięstwa Włocha z Lampre nie dziwi – w tego typu potyczkach, czyli sprintach z niewielkich grupek jest dosłownie niedościgniony.
Do walki w finałowej czasówce przystąpiła więc ściśle określona grupa zawodników, z której największe szanse na zwycięstwo dawano Dekkerowi. Holender będący świetnym czasowcem miał tylko 8 sekund straty do Contadora, co wydawało się różnicą do odrobienia na liczącej 20km próbie. Tymczasem Hiszpan z Astany wszystkich zaskoczył i nie tylko nie dał się pokonać, ale nawet udało mu się wygrać! Dekker był trzeci, Cunego czwarty a dugi Cadel Evans, który odrobił straty z wcześniejszych dni i awansował na drugą lokatę w klasyfikacji generalnej. W czołówce znaleźli się również Robert Gesink (Rabobank) i Stefan Schumacher (Gerolsteiner), zawodnicy, których kariera, tak jak Contadora, na dobre rozpoczęła się podczas naszego Tour de Pologne.
Zwycięzcy etapów:
1. Alberto Contador (Astana)
2. Kim Kirchen (Team High Road)
3. David Herrero (Karpin Galicja)
4. Kim Kirchen (Team High Road)
5. Damiano Cunego (Lampre)
6. Alberto Contador (Astana)
Klasyfikacja generalna:
1 Alberto Contador Velasco (Spa) Astana 21.03.59
2 Cadel Evans (Aus) Silence - Lotto 0.30
3 Thomas Dekker (Ned) Rabobank 0.35
4 Damiano Cunego (Ita) Lampre 0.57
5 Maxime Monfort (Bel) Cofidis - Le Crédit par Téléphone 1.25
6 Mikel Astarloza Chaurreau (Spa) Euskaltel - Euskadi 1.37
7 Kim Kirchen (Lux) Team High Road 1.43
8 Sandy Casar (Fra) Française des Jeux 2.03
9 Ezequiel Mosquera Miguez (Spa) Karpin Galicia
10 Frank Schleck (Lux) Team CSC 2.05
11 Davide Rebellin (Ita) Gerolsteiner 2.15
12 Robert Gesink (Ned) Rabobank 2.36
13 Igor Antón (Spa) Euskaltel - Euskadi 2.41
14 David Lopez Garcia (Spa) Caisse d'Epargne 2.47
15 Marco Pinotti (Ita) Team High Road 2.55
16 Stefan Schumacher (Ger) Gerolsteiner 3.17
17 Patxi Javier Vila (Spa) Lampre 3.18
18 Johann Tschopp (Swi) Bouygues Telecom 3.50
19 José Angel Gomez Marchante (Spa) Saunier Duval - Scott 4.00
20 Mauricio Alberto Ardila Cano (Col) Rabobank 4.34
Klasyfikacja puntkowa:
1 Damiano Cunego (Ita) Lampre 79 pts
2 Kim Kirchen (Lux) Team High Road 75
3 Alberto Contador Velasco (Spa) Astana 70
4 Thomas Dekker (Ned) Rabobank 32
5 Davide Rebellin (Ita) Gerolsteiner 32
Klasyfikacja górska:
1 Egoi Martinez De Esteban (Spa) Euskaltel - Euskadi 46 pts
2 Morris Possoni (Ita) Team High Road 33
3 Amets Txurruka (Spa) Euskaltel - Euskadi 24
4 Inigo Landaluze Intxaurraga (Spa) Euskaltel - Euskadi 22
5 Joan Horrach Rippoll (Spa) Caisse d'Epargne 17
Klasyfikacja drużynowa:
1 Rabobank 63.19.24
2 Silence-Lotto 1.12
3 Karpin Galicia 2.27
4 Saunier Duval-Scott 2.54
5 Gerolsteiner 3.13
48. Wyścig Dookoła Kraju Basków
(UCI Pro Tour, 7-12.04.2008, Hiszpania). Contador wykorzystuje szansę
Alberto Contador w tym roku nie pojedzie ani w Tour de France, ani w Giro dItalia.