Cunego nie pojedzie w Giro.

Drukuj

Damiano Cinego, zwycięzca Giro dItalia z 2004 roku zrezygnował z udziału w tegorocznej edycji włoskiego wyścigu. Zamiast tego skoncentruje się na przygotowaniach do Wielkiej Pętli, którą chciałby w tym roku wygrać

Damiano Cinego, zwycięzca Giro d’Italia z 2004 roku zrezygnował z udziału w tegorocznej edycji włoskiego wyścigu. Zamiast tego skoncentruje się na przygotowaniach do Wielkiej Pętli, którą chciałby w tym roku wygrać.

Kolarz grupy Lampre, który już w poprzednich sezonach nosił się z zamiarem odpuszczenia Giro, powiedział, że profil Touru bardziej mu odpowiada i z tego też powodu postanowił zmienić swój kalendarz startowy – „tegoroczny Tour bardziej mi pasuje niż Giro. Jest mniej jazdy na czas i parę naprawdę ciężkich podjazdów” - stwierdził Cunego, mimo iż trasa Giro wydaje się być bardziej wymagająca.

Pod nieobecność Alberto Contadora, którego ekipa (Astana) nie otrzymała zaproszenia na Tour, Cunego będzie jednym z faworytów lipcowego wyścigu. W 2006 roku, w swoim debiucie, Włoch wygrał klasyfikację młodzieżową Touru i teraz nie ukrywa, że z chęcią zamieniłby białą koszulkę na żółtą – „zdobycie białej koszulki najlepszego młodzieżowca było fantastycznym przeżyciem. W moim debiucie poszło mi całkiem nieźle i dzięki temu mam teraz więcej pewności siebie. Pojadę na Tour bardzo zmobilizowany, lecz nie chce niczego obiecywać i być pod presją” - powiedział 26-letni Włoch.

W najbliższym czasie Cunego weźmie udział w wiosennych klasykach. Najpierw Amstel Gold Race, a potem Fleche Wallone i Liege-Bastogn-Liege, gdzie zapowiada, że będzie chciał wygrać. Ostatnim sprawdzianem przed Wielką Pętlą będzie Tour de Suisse (14-22.06). Cunego wystartuje również w Mistrzostwach Włoch, a nie wyklucza też startu w Igrzyskach Olimpijskich oraz hiszpańskiej Vuelcie.