Bettini bez formy.

Paolo Bettini, Mistrz Świata oraz aktualny Mistrz Olimpijski, zrezygnował ze startu w zbliżających się wyścigach klasycznych w Belgii - Tour of Flanders i E3 Prijs Vlaanderen. Powodem takiej decyzji jest brak formy u kolarza Quick Step.

Bettini nie zamierza jednak całkowicie rezygnować ze startów. Zamiast belgijskich wyścigów wystartuje w Vuelta a Pais Vasco w Hiszpanii, a następnie weźmie udział w Amstel Gold Race, Fleche Wallone i Liege-Bastogne-Liege, których profil, jak sam mówi, bardziej mu odpowiada. „Odpuszczam wyścigi we Flandrii, dzięki czemu mam nadzieje podreperować swoją formę na klasyki ardeńskie. Przed startem w Hiszpanii wystartuję jeszcze w Brabantse Pijl. Mam nadzieję, że te dwa wyścigi pozwolą mi wrócić do formy” – powiedział „Świerszcz”. Bettini postanowił zmienić nieco swój kalendarz startowy po niezbyt udanym starcie w Milan-SanRemo, gdzie pomimo próby ataku na Cipressa, zakończył wyścig na 102. pozycji. W tym sezonie Włoch nie wygrał jeszcze żadnego wyścigu, co niepokoi kierownictwo jego ekipy – wspólnie z kolarzem podjęli więc decyzje o zmianie planów startowych.

33-letni kolarz postanowił więc odstąpić swoje miejsce na flandryjskie wyścigi kolarzom, którzy są w pełni formy – „ to trudna decyzja, bo klasyki dużo dla mnie znaczą, ale żeby się w nich liczyć, trzeba być przygotowanym na 100%. Wiem, że nie jestem, dlatego lepiej, żeby pojechał ktoś, kto przyda się drużynie” – stwierdził Bettini.

W najbliższym czasie, gdy Włoch będzie szukał formy, jego koledzy z ekipy Quick Step wybiorą się na rozpoznanie trasy tegorocznego Giro d’Italia, którego start już za miesiąc.