Wraz z końcem tego roku firma informatyczna CSC zakończy sponsoring duńskiej ekipy kolarskiej o tej samej nazwie. Firma, po 8 latach współpracy, postanowiła nie przedłużać kontraktu z Riis Cycling, właścicielem drużyny.
Jak podaje kierownictwo CSC, spółka postanowiła zmienić swoje plany inwestycyjne, w związku ze zmianą długoletniego planu rozwojowego przedsiębiorstwa. Niestety nie przewidziano w nim inwestycji w kolarstwo. „Nasze zaangażowanie w kolarstwo było bardzo dobrym doświadczeniem i przyniosło równie dobre efekty” - powiedział jeden z dyrektorów CSC, Henrik Bo Pedersen. „Myślę, że współpraca z Riis Cycling wyszła na dobre obu stronom. Ze swojej strony chcemy podziękować członkom zespołu i kierownictwu za poświęcenie i walkę o czyste i uczciwe kolarstwo” - dodał. Informatyczny gigant nie chce jednak zostawiać drużyny na lodzie. Obiecał, że pomoże w znalezieniu sponsora na następny sezon.
Z kolei Bjarne Riis, dyrektor ekipy CSC nie krył swojego zadowolenia ze współpracy z firmą CSC. „Pomogli nam święcić największe sukcesy w kolarstwie. Bardzo dużo razem osiągnęliśmy i mam nadzieję, że w tym sezonie również będziemy mieli okazję do świętowania” – powiedział Riis, który mimo odejścia CSC zdaje się być optymistą i wierzy, że uda mu się znaleźć sponsora dla swojej drużyny.
CSC kończy z kolarstwem.
Wraz z końcem tego roku firma informatyczna CSC zakończy sponsoring duńskiej ekipy kolarskiej o tej samej nazwie. Firma, po 8 latach współpracy, postanowiła nie przedłużać kontraktu z Riis Cycling, właścicielem drużyny