Bettini chce wygrać we Flandrii.

Drukuj

Paolo Bettini, aktualny Mistrz Świata i Mistrz Olimpijski, stwierdził, że jego marzeniem jest wygrać Wyścig Dookoła Flandrii (Ronde van Vlaanderen). Bettini przygotowuje się do sezonu we Włoszech, a ściganie rozpocznie 9 lutego, wyścigiem G.P. Costa degli Etruschi, który jest częścią UCI Europe Tour. Włoch nie ukrywa, że w tym roku bardzo chciałby wygrać belgijski klasyk: bardzo chcę wygrać we Flandrii, jako że jeszcze nigdy mi się to nie udało, a z drugiej strony, będzie to mój ostatni sezon w peletonie. Zapowiedziałem, że odejdę w 2008 roku, lecz nie chcę podejmować tej decyzji pochopnie. Nie chcę rezygnować, żeby potem wrócić. To byłoby nieprofesjonalne powiedział Świerszcz

Paolo Bettini, aktualny Mistrz Świata i Mistrz Olimpijski, stwierdził, że jego marzeniem jest wygrać Wyścig Dookoła Flandrii (Ronde van Vlaanderen). Bettini przygotowuje się do sezonu we Włoszech, a ściganie rozpocznie 9 lutego, wyścigiem G.P. Costa degli Etruschi, który jest częścią UCI Europe Tour. Włoch nie ukrywa, że w tym roku bardzo chciałby wygrać belgijski klasyk: „bardzo chcę wygrać we Flandrii, jako że jeszcze nigdy mi się to nie udało, a z drugiej strony, będzie to mój ostatni sezon w peletonie. Zapowiedziałem, że odejdę w 2008 roku, lecz nie chcę podejmować tej decyzji pochopnie. Nie chcę rezygnować, żeby potem wrócić. To byłoby nieprofesjonalne” – powiedział Świerszcz.

Kolarz zespołu Quickstep dodał również, że celem w nadchodzącym sezonie będzie obrona tytułu Mistrza Świata oraz Mistrza Olimpijskiego, jednak przyznał, że będzie to bardzo trudne zadanie. „Nikt jeszcze nie wygrał MŚ trzy razy z rzędu. Nawet sam Merckx. Ale również nikt nie był dwukrotnym Mistrzem Świata i Olimpijskim, w tym samym czasie. Skoro udało mi się obronić tytuł na nieprzyjaznym terenie w Stuttgarcie, to powinno się udać w mojej ojczyźnie” – powiedział Bettini.

Włoch wyraził jednak zaniepokojenie zbyt małą ilością czasu na aklimatyzację przed IO w Pekinie, również biorąc pod uwagę panujące tam warunki – wysoka temperatura oraz niezbyt czyste powietrze. Tydzień przed Igrzyskami odbywa się Clasica San Sebastian, w którym jego drużyna na pewno weźmie udział, więc kolarze najprawdopodobniej z Hiszpanii od razu udadzą się do Pekinu.