Jeszcze niedawno Oscar Sevilla narzekał na brak ofert, a raczej ubolewał z powodu odrzucenia kilku ciekawych propozycji. Dziś już może spać spokojnie, gdyż podpisał kontrakt z amerykańską ekipą UCI Continental - Rock Racing.
Tym samym Sevilla dołączył grona kolarzy, którzy w przeszłości święcili sukcesy na trasach Tour de France, czy Vuelta a Espana. Wcześniej kontrakty z Rock Racing podpisali Tyler Hamilton, Santiago Botero i Victor Hugo Pena. Krążą również pogłoski, że sam Mario Cipollini miałby ścigać się w amerykańskiej ekipie, jednak właściciel zespołu nie potwierdza jednoznacznie tych informacji.
Zaskakującą informacją może być to, że propozycję współpracy z Rock Racing otrzymał również zawieszony za stosowanie testosteronu Floyd Landis. Propozycja o tyle kontrowersyjna, że według obowiązujących przepisów UCI, Landis ma zakaz partycypacji w jakichkolwiek zawodach czy przedsięwzięciach organizowanych przez UCI oraz podmioty jej podlegające. Jednak, jak stwierdził właściciel Rock Racing, Michael Ball, rola Landisa w drużynie nie jest do końca sprecyzowana, aczkolwiek wyraził zainteresowanie współpracą z Amerykaninem. Być może Landis pojawi się na obozie treningowym Rock Racing, który odbędzie się w Malibu (Kalifornia) w dniach 18-31 stycznia, jednak na razie nie można mówić o jakiejkolwiek oficjalnej współpracy.
Sam Landis odmówił jakichkolwiek komentarzy do zaistniałej sytuacji.
Sevilla w Rock Racing. Razem z Landisem?
Jeszcze niedawno Oscar Sevilla narzekał na brak ofert, a raczej ubolewał z powodu odrzucenia kilku ciekawych propozycji. Dziś już może spać spokojnie, gdyż podpisał kontrakt z amerykańską ekipą UCI Continental - Rock Racing
