VaE: Straty Majki

Dzisiejszy etap Vuelty na papierze był łatwy, w dużej mierze płaski, jednak wydarzenia na ostatnich 30 kilometrach etapu sprawiły, że wielu kolarzy poniosło spore straty w klasyfikacji generalnej.

Niedługo po tym, jak zasadnicza grupa doścignęła uciekinierów, w peletonie doszło do kraksy na zakręcie. Upadek kilku kolarzy podzielił grupę, a kolejne rozerwanie przyszło chwilę później. Czołówka porwała się na silnych bocznych wiatrach i z tyły zostało kilku kolarzy, którzy mieli szanse na wysokie miejsce w generalce.

Wśród nich był Majka – Polak jeszcze wcześniej jechał czujnie z przodu grupy, w towarzystwie kolegów z ekipy Bora-hansgohe, ale defekt w kluczowym momencie pozbawił go szans na utrzymanie tempa czołówki. Polak znalazł się w jednej z goniących grupek, bez szans na dościgniecie rywali.

W czołowej, około 50-osobowej grupie, jechali miedzy innymi lider wyścigu, Rudy Molard (Groupama FDJ), a także Michał Kwiatkowski (Team Sky), lider klasyfikacji punktowej. Finisz z tej grupy przesądził o losach etapu, a najszybszy na finiszu okazał się Nacer Bouhanni (Cofidis), który w wyrównanej walce wyprzedził Dannego van Poppela (LottoNL-Jumbo) i Elię Vivianiego (Quick-Step Floors). Kwiatkowski finiszował na 14. miejscu.

Grupę trzydziestu kolarzy, ze stratą ponad trzech minut, na metę przyprowadził Majka, który zajął 101. miejsce. W klasyfikacji generalnej Polak spadł na 23. miejsce i do Molarna traci 4.28. Kwiatkowski jest drugi ze startą 41 sekund.