PŚ CX: Pewne zwycięstwo Van der Poela

Drukuj

Mathieu Van der Poel (Beobank-Corendon) wygrał siódmą tegoroczną edycję Pucharu Świata w przełajach. Lider PŚ w Heusden-Zolder wyprzedził Laurensa Sweecka (ERA-Circus Real Estate) oraz Wouta Van Aerta (Crelan-Charles).

Mimo wcześniejszej choroby i pięciu dni bez roweru, Van der Poel odniósł pewne zwycięstwo, które było pokazem jego siły i formy w obecnym sezonie. Holender po czujnej jeździe na początku, w drugiej części wyścigu ruszył samotnie do przodu i niczym niezagrożony odniósł piąte zwycięstwo w tegorocznej serii Pucharu Świata, umacniając się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. O drugie miejsce walczyli Sweeck i Van Aert, który końcówkę wyścigu przejechali razem, choć daleko za plecami VDP. Finisz na torze o drugie wygrał Sweeck, minimalnie wyprzedzając Mistrza Świata, dla którego nie był to najlepszy dzień.

Szybka i bardzo sucha trasa w Zolder, wokół toru wyścigów motorowych, sprzyjała dziś Van der Poelowi, który mimo wcześniejszej choroby od razu wyszedł na czoło peletonu, chcąc narzucić rywalom swoje tempo. Czujnie za nim jechał Van Aert, a dalej dwaj kolarze Telenet-Fidea Lions – Lars Van der Haar i Daan Soete – którzy odjechali peletonowi na kilkanaście sekund na pierwszej rundzie. Mocne tempo Van der Poela z pierwszej rundy postanowił sprawdzić Van Aert – Belg na drugim okrążeniu jeszcze podkręcił obroty i szybko zerwał dwójkę z Telenet-Fidea Lions, a Van der Poelowi sprawił niemałe kłopoty. Holender zdołał jednak utrzymać tempo rywala po bardzo krótkim kryzysie, a po chwili odpoczynku to znów on ruszył do przodu.

Dwójka najlepszych kolarzy już teraz rozpoczęła psychologiczną grę przed nadchodzącymi Mistrzostwami Świata. Van Aert chciał zerwać nie w pełni dysponowanego rywala, natomiast VDP chciał pokazać, że o chorobie już zapomniał i nawet bez specjalnych przygotowań jest w stanie pokonać aktualnego Mistrza Świata. Czwarta runda to zdecydowana akcja VDP, który po zdecydowanym ataku zostawił Van Aerta za plecami i szybko zyskał 14 sekund przewagi. Od tej pory Van Aert mógł już tylko oglądać jego plecy. Coraz lepiej radził sobie natomiast Sweeck, który najpierw dołączył do Van der Haara i Soete, zostawił ich, a potem dogonił Van Aerta.

Van der Poel powiększał przewagę z okrążenia na okrążenie i jego piąte zwycięstwo w tegorocznym Pucharze Świata było coraz bliżej. Rozpoczynając ostatnie okrążenie miał ponad pół minuty przewagi nad Sweeckiem i Van Aertem. Ta dwójka mogła jedynie walczyć o drugie miejsce, z której to walki zwycięsko wyszedł Sweeck, wygrywając sprinterski finisz na metę.

W wyścigu kobiet triumfowała Sanne Cant (Beobank-Corendon), która wyprzedziła Katie Compton (KFC/Trek/Panache) i Evę Lechner (Clif Pro Team). 10. miejsce zajęła Jolanda Neff (Kross Racing Team).

Wyniki:

1    Mathieu Van Der Poel (Ned)    1:03:16     
2    Laurens Sweeck (Bel)    0:00:33     
3    Wout Van Aert (Bel)          
4    Lars Van Der Haar (Ned)    0:01:18     
5    Daan Soete (Bel)    0:01:39     
6    Corne Van Kessel (Ned)    0:01:54     
7    Tim Merlier (Bel)    0:01:55     
8    Toon Aerts (Bel)    0:01:58     
9    Michael Vanthourenhout (Bel)    0:02:07     
10    Jens Adams (Bel)    0:02:40

pokaż pełną listę