DVV: Van der Poel powiększa przewagę

W ubiegłym tygodniu Van der Poel nie startował w wyścigach w Hasselt i Mol, trenując w tym czasie w Hiszpanii, a przerwa ściganiu jedynie pomogła mu w utrzymaniu wysokiej formy, jaką prezentuje od początku sezonu. W dzisiejszym wyścigu w Essen Holender, jadący w koszulce Mistrza Europy, w swoim stylu i z duża przewagą pokonał Laurensa Sweecka (ERA-Circus Real Estate) i Toona Aertsa (Telenet-Fidea Lions).

Kręta i śliska trasa w Essen nie była problemem dla kolarza Beobank-Corendon, który od startu jechał na pierwszych miejscach, tuż za Tomem Meeusenem (Beobank-Corendon) i Aertsem. Za nimi powstała niewielka dziura, którą starali się zniwelować kolejni zawodnicy – Sweeck, Michael Vanthourenhout (Marlux-Napoleon Games), czy Tim Merlier (Crelan-Charles). Pierwsza runda nie przyniosła jednak rozstrzygnięć, jak to bywało wcześniej, w przypadku ataków Van der Poela. Holender odjechał dopiero na drugiej rundzie, gdy błąd popełnił Meeusen, i choć początkowo jechał za nim Aerts, to szybko odczepił kolarza Telenet-Fidea Lions.

Na kolejnych kilometrach bardzo zbliżył się do niego Sweeck, jednak Van der Poel utrzymywał wysokie tempo, którego rywal nie był w stanie utrzymać tak długo, choć kilka razy siadł na koło lidera - na czwartej rundzie ta dwójka jechała razem, ale już na półmetku VDP jechał samotnie.

Ostatnich pięć okrążeń to pewne i mocna jazda Van der Poela i ciągła próba dogonienia go przez Sweecka. Za nim jechała, z kolei, dwójka kolarzy Telenet-Fidea Lions, Aerts i Corne Van Kessel.  Sytuacja w drugich 30 minutach ścigania nie uległa  zmianie. VDP pewnie jechał po zwycięstwo i kolejne sekundy przewagi do klasyfikacji generalnej DVV verzekeringen Trofee.

Na mecie Holender zameldował się 23 sekundy przed Sweeckiem i 42 przed Aertsem. W klasyfikacji generalnej VDP wyprzedza o ponad 3.03 swojego rodaka, Larsa Van der Haara (Telenet-Fidea Lions), który dziś  był piąty, oraz o 3.15 Aertsa.