MŚ: Złoto dla Pirrone i Cosnefroy

Włoszka, która zwyciężyła także w wyścigu na czas, popisała się śmiałym atakiem na 20 kilometrów przed metą i samotnie minęła linię mety z przewagą 12 sekund nad peletonem. Atak na przedostatnim okrążeniu dał jej niewielkie prowadzenie nad grupą pościgową, jednak na mokrych drogach wokół Bergen to ona zachowała więcej sił i finiszowała przed nacierającymi rywalkami. Po drugie miejsce sięgnęła Emma Cecilie Norsgaard Jorgensen (Dania), a trzecia była kolejna Włoszka, Letizia Paternoster. Najlepsza z Polek, Marta Jaskulska, zajęła 18. miejsce, tracąc do zwyciężczyni ponad cztery minuty.

Popołudniowy wyścig młodzieżowców przyniósł złoty medal Francuzom. Najszybszy na mecie był Benoit Cosnefroy, który w dwójkowym pojedynku wyprzedził Lennarda Kamnę (Niemcy). To właśnie Kamna zaatakował zdecydowanie z grupy uciekinierów, a gdy ta została doścignięta, w pościg za nim ruszył Cosnefroy. Francuz dołączył do rywala na 7 kilometrów przed metą, już po pokonaniu podjazdów na rundzie. Ta dwójka współpracowała przez kilka kolejnych kilometrów, mając 15 sekund przewagi nad peletonem i razem dojechali do finałowych metrów wyścigu. Tam, jadąc na pierwszej pozycji, zaatakował Cosnefroy, nie czekając na akcję rywala. Francuz, zdecydowanie szybszy, bez większych problemów pokonał Kamnę i sięgnął po złoty medal. Niemiec był drugi, a trzeci był Duńczyk Michael Carbel Svendgaard, który był najszybszy z peletonu. Na 8. miejscu finiszował Michał Paluta, będący najlepszym z Polaków.