Pozytywny wynik Samuela Sancheza

Drukuj
Samuel Sanchez (BMC Racing Team) na gorąco relacjonuje przebieg etapu Sirotti

Samuel Sanchez (BMC Racing Team) został złapany na stosowaniu hormonu wzrostu, poinformowała UCI. Hiszpan, były Mistrz Olimpijski, został wycofany ze składu swojej ekipy na nadchodzącą hiszpańską Vueltę.

Badania, które przeprowadzono 9 sierpnia, poza zawodami, wykazały u kolarza BMC Racing obecnośćGHRP-2, peptydów wspomagających wytwarzanie sztucznego hormonu wzrostu, który pomaga zbudować masę mięśniową i ograniczyć tkankę tłuszczową i może przyspieszyć regenerację komórek.

„Międzynarodowa Unia Kolarska oświadcza, że Samuel Sanchez został poinformowany o nieprawidłowym wyniku kontroli dopingowej, przeprowadzonej 9 sierpnia, która wykazała obecność GHRP-2 w jego organizmie. Do czasu ostatecznego wyjaśnienia sprawy, zawodnik został zawieszony, zgodnie z przepisami antydopingowymi UCI” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez Unię. 

Sanchez, zgodnie z przepisami, ma prawo zażądać ponownego badania próbki od niego pobranej. Do tego czasu jest też tymczasowo zawieszony przez ekipę BMC Racing Team. „Zgodnie z naszą polityką zera tolerancji dla dopingu, Samuel Sanchez został tymczasowo zawieszony, do czasu zbadania próbki B” – napisała ekipa BMC Racing Team. Hiszpan został też wycofany z Vuelta a Espana, która rozpocznie się w sobotę. „Jesteśmy rozczarowani takim obrotem spraw” – dodano.

Środek ten wykryto także u dwóch kolarzy Bardiani CSF – Stefano Pirazziego i Nicoli Ruffoniego – przed startem tegorocznego Giro d’Italia.

39-letni Sanchez nie miał zagwarantowanego kontraktu na przyszły sezon, a jego umowa z BMC Racing Team wygasa z końcem roku. Wcześniej Hiszpan rozważał, czy start w tegorocznej Vuelcie będzie jego ostatnim w karierze.