Rywalizacja o zwycięstwo i o miejsca na podium w wyścigu elity mężczyzn trwała niemalże od startu do mety, a w walce liczyło się kilku zawodników. Marhieu Van der Poel (Holandia) i Schurter przewodzili stawce po dwóch okrążeniach, ale za nimi czaili się już Marotte, Jordan Sarrou (BH-SRSuntour-KMC), czy także Sintsov, który od startu jechał w czołówce, trzymając się blisko czołówki.
W połowie wyścigu stawce przewodzili Schurter, Sintsov i Marotte, ale rywale byli bardzo blisko za plecami tej trójki i wszystko jeszcze było możliwe. Najczęściej tempo w czołówce dyktował Schurter i to on był głównym kandydatem do zwycięstwa, ale na piątym okrążeniu także Sintsov pokazał się na czele. Końcówka należała jednak do Mistrza Świata, który odjechał dwójce rywali i sięgnął po czwarte w tym sezonie zwycięstwo w wyścigu Pucharu Świata. Świetnie na ostatnich dwóch okrążeniach pojechał też Kulhavy, który odrobił straty z pierwszej części wyścigu i awansował na drugie miejsce, ostatecznie spychając na najniższy stopień podium Sintsova, który dał rade wyprzedzić jeszcze Marotte.
28. miejsce zajął Marek Konwa (Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team), a 33. był Bartłomiej Wawak (Kross Racing Team). 42. był Fabian Giger (Kross Racing Team).