Schurter na mecie zdecydowanie wyprzedził Davida Vallero Serano (MMR Factory Racing Team) i Juliana Absalona (BMC Mountainbike Racing Team), który na trzecie miejsce awansował po znakomitej końcówce. Dla Schurtera, aktualnego Mistrza Świata, było to już piąte zwycięstwo w wyścigu rozgrywanym w czeskim Nowym Mieście – w ubiegłym roku Schurter wywalczył tu tęczową koszulkę, a wcześniej trzykrotnie wygrywał wyścigi Pucharu Świata.
Szwajcar rozpoczął dość mocno, ale jeszcze bez zdecydowanych ataków na początku rywalizacji. Sam start zdominowała też kraksa, do której doszło w środku peletonu i która zablokowała wielu kolarzy. Z przodu jechała cała czołówka peletonu, wysoko plasowali się też kolarze Kross Racing Team – Wawak i Fabian Giger, a także Anton Sintsov (JBG-2 Professional MTB Team). Szybko jednak stawka się rozciągnęła i na czoło wysforowali się Schurter i Thomas Litscher (JB Brunex Felt Team) i zyskali kilkanaście sekund przewagi nad sporą grupą pościgową, w której byli m.in. Valero Serrano, Absalon, Maxime Marotte (Cannondale Factory Racing XC) czy Jordan Sarrou (BH-SrSuntour-KMC).
Kolarz Scott-Sram MTB Racing Team szybko zostawił Litschera na zjazdach i wyszedł na samotne prowadzenie, ale jeszcze na drugim okrążeniu doszedł do niego Valero Serrano i we dwójkę przewodzili stawce. Za nimi uformowała się liczna, kilkunastoosobowa grupa pościgowa, w której tempo nadawali Francuzi – Marotte i Absalon – ale ich strata była już ponadminutowa. Kolejne okrążenia nie przynosiły żadnych zmian na czele i w grupie pościgowej. Dopiero na czwartej rundzie Schurter zdecydowanie przyspieszył na podjeździe i odważniej jechał na zjazdach, dzięki czemu szybko zgubił Hiszpana.
Od tego momentu pierwsze i drugie miejsce wydawało się być ustalone i walka trwała już tylko o najniższy stopień podium. Różnice pomiędzy czołowymi kolarzami były kilkudziesięciosekundowe i niewiele mogło się zmienić. Gdy Schurter i Valero Serrano na ostatniej rundzie niezagrożeni zmierzali do mety, ożywił się Absalon, który na podjeździe zerwał rywali z koła i ruszył po trzecie miejsce, finiszując kilka sekund przed Marotte.
Najlepszy z Polaków, Wawak, stracił do zwycięzcy 4.56 i był 25. Na 44. miejscu zameldował się Marek Konwa (Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team), który po starcie z jednego z ostatnich rzędów awansował o kilkadziesiąt miejsc. 48. był Giger, a 97. Maciej Jeziorski. Wyścigu nie ukończył Sintsov.
Wyniki:
- 1 Nino Schurter (Scott-SRAM MTB Racing Team) 1:27:35
- 2 David Valero Serrano (MMR Factory Racing Team) +0:26
- 3 Julien Absalon (BMC Mountainbike Racing Team) +1:46
- 4 Maxime Marotte (Cannondale Factory Racing XC) +1:51
- 5 Jordan Sarrou (BH-SrSuntour-KMC) +1:59
- 6 Stephane Tempier (Bianchi Countervail) +2:09
- 7 Titouan Carod (BMC Mountainbike Racing Team) +2:41
- 8 Mathieu Van Der Poel (Holandia) +2:51
- 9 Anton Cooper (Trek Factory Racing XC) +2:51
- 10 Marco Aurelio Fontana (Bianchi Countervail) +2:51
- ...
- 25 Bartłomiej Wawak (Kross Racing Team) +4:56
- …
- 44 Marek Konwa (Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team) +6:49
- …
- 48 Fabian Giger (Kross Racing Team) +7:05
- …
- 97 Maciej Jeziorski (Polska) – 2 okrążenia
- …
- DNF Anton Sintsov (JBG - 2 Professional MTB Team)