TDU: Ewan wygrywa po raz czwarty

Młody Australijczyk zgarnął wszystkie zwycięstwa na płaskich etapach w tegorocznym Tour Down Under, a także triumfował w kryterium rozgrywanym przed rozpoczęciem wyścigu. Dwa pozostałe etapy, z kolei, padły łupem Porte, który już wczoraj zapewnił sobie zwycięstwo w klasyfikacji generalnej, zostawiając rywali w tyle na Willunga Hill.

Po raz trzeci w walkę o zwycięstwo włączył się Peter Sagan (Bora-Hangsrohe). Mistrz Świata, choć za każdym razem był blisko pokonania Ewana, to jednak ani razu nie zdołał wyprzedzić piekielnie szybkiego Australijczyka i trzykrotnie zajmował drugie miejsce.

A Ewan po raz kolejny udowodnił, że należy do światowej czołówki sprinterów, jego prędkości na ostatnich metrach trudno dorównać. Na ulicach Adelajdy, gdzie kolarze kończyli rywalizację w tegorocznym Tour Down Under, przebił się z dalszych pozycji do przodu i rozpoczął finisz na niespełna 150 metrów przed kreską, by sięgnąć po zwycięstwo. Sagan, który wcześniej pilnował koła Ewana, zgubił rywala na 300 metrów przed kreską i musiał atakować drugą stroną szosy, jednak nie był w stanie wyprzedzić rozpędzonego Australijczyka.