VaE: Sprinterski finisz dla Keukeleire

12. etap tegorocznej Vuelty nie był trudny, jednak końcówka – rundy wokół Bilbao z dwoma podjazdami 2. kategorii pod Alto el Vivero (dł 4.2km, śr nachylenie 8.5%) – wymagały skupienia i koncentracji, a mogła także porwać peleton i być dobrą okazją do ataku.

I to właśnie ostatni podjazd, na 18 kilometrów przed metą, chcieli wykorzystać zarówno harcownicy, jak i faworyci. Gdy pierwotna ucieczka została skasowana, do ataku rzucił się Dries Devenyns (IAM Cycling), natomiast chwilę później atakował Alberto Contador (Tinkoff). Hiszpan chciał zaskoczyć swoich rywali z klasyfikacji generalnej, jednak ci byli bardzo czujni i nie pozwolili El Pistolero na wiele. Jego akcja mocno rozciągnęła peleton, ale wszyscy kolarze z czołówki byli w zasadniczej grupie, pilnując swoich pozycji.

Devenyns, tymczasem, utrzymywał około półminutową przewagę i pomimo kontrataków z peletonu, samotnie przewodził stawce. Jednak ani on, ani trójka, która dołączyła do niego na ostatnim kilometrze, nie byli w stanie przeciwstawić się sile peletonu i na 800 metrów przed kreską zostali doścignięci. W raczej mało zorganizowanym sprinterskim finiszu każdy z kolarzy musiał radzić sobie sam, a najlepiej w tej sytuacji poradził sobie Keukeleire, który na niespełna 250 metrów przed metą rozpoczął finisz i obronił prowadzenie na kresce. Za plecami Belga finiszowali Maxime Bouet (Etixx - Quick-Step) i Fabio Felline (Trek-Segafredo).