TdS: Atapuma wygrywa na szczycie Cari

80. Tour de Suisse (11-19.06.2016, Szwajcaria)

Drukuj
Atak Darwina Atapumy (BMC Racing Team) Sirotti

Darwin Atapuma (BMC Racing Team) wygrał 5. etap Tour de Suisse, opierając się pogoni faworytów wyścigu i finiszując z niewielką przewagą na szczycie Cari. Nowym liderem wyścigu został Pierre-Roger Latour (Ag2R La Mondiale), który dziś był trzeci.

Zwycięzca etapowy, wraz z kilkunastoma innymi kolarzami, oderwał się od peletonu jeszcze przed pierwszym podjazdem na trasie dzisiejszego etapu, Furkapass. Ucieczka, pokonując po drodze także Przełęcz Świętego Gotharda zyskała prawie dwuminutową przewagę nad zasadniczą grupą, lecz rozpoczynając ostatni podjazd harcownicy nie mogli skupić się wyłącznie na walce o zwycięstwo. Dopiero po półmetku zaatakował właśnie Atapuma, który zachował wyraźnie najwięcej sił. Kolarz BMC Racing Team zaatakował na ostatnich sześciu kilometrach wspinaczki pod Cari i nie dał się dogonić rywalom, mimo niewielkiej przewagi i peletonem coraz bliżej.

Grupa faworytów, która stopniowo zmniejszała straty do Kolumbijczyka, na ostatnim kilometrze się porwała i to Warren Barguil (Giant-Alpecin) zaatakował w nadziei na złapanie lidera, lecz na mecie zabrakło mu siedmiu sekund. Trzecie miejsce zajął Pierre-Roger Latour (Ag2R La Mondiale), który dzięki przewadze na szczycie i jednoczesnej stracie Petera Sagana (Tinkoff) objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Francuz wyprzedza teraz Wilco Keldermanna (LottoNL-Jumbo), choć różnica pomiędzy nimi jest mniejsza niż sekunda. Na trzecie miejsce awansował Geraint Thomas (Team Sky).

14. miejsce, ze stratą 43 sekund, zajął najlepszy z kolarzy CCC Sprandi Polkowice, Victor de la Parte, natomiast na 19. pozycji, 1.18 za Atapumą, zameldował się Paweł Cieślik (VERVA Acivejet).

Wyniki wkrótce.