Sagan po raz kolejny pokazał swoje umiejętności sprinterskie, wygrywając finisz w Baar. Choć to Michael Matthews (Orica GreenEdge) był znakomicie rozprowadzany przez swoich kolegów z ekipy, to jednak Australijczyk miał na plecach Sagana i to okazało się być decydujące dla losów etapu. Słowak ruszył na 150 metrów przed metą zza pleców Matthewsa, który jeszcze wtedy miał jednego z kolegów do pomocy, ale nie mógł rozpocząć sprintu i równać się z Mistrzem Świata. Sagan bez większych problemów zyskał przewagę, której nie oddał na mecie, finiszując przed Maximiliano Richeze (Etixx-Quick Step) i Matthewsem.
Prowadzenie w klasyfikacji generalnej wyścigu po dzisiejszym etapie objął Roelandts, który wczoraj był drugi na czasówce. Belg skorzystał na tym, że w samej końcówce peleton się porwał, a dotychczasowy lider, Fabian Cancellara (Trek-Segafredo), przyjechał na metę ze stratą 3 sekund do zwycięzcy. W tabeli Roelandts wyprzedza teraz Cancellarę o sekundę, trzeci jest Luke Durbridge (Orica GreenEdge), natomiast na czwarte miejsce po zwycięstwie awansował Sagan.
23. na dzisiejszym etapie zajął Jonas Koch (VERVA Activejet), natomiast z kolarzy CCC Sprandi Polkowice najwyżej uplasował się Maciej Paterski, który był 30.