Po ponad miesiącu przerwy Rafał Majka (Tinkoff) wraca do ścigania. Polak wystartuje w niedzielnym Liege-Bastogne-Liege i będzie to ostatni etap jego przygotowań do Giro d’Italia.
Majka, wraz z kilkoma kolegami z ekipy – w tym z Pawłem Poljańskim – ostatnie dni spędził na Cyprze, gdzie przez dwa tygodnie kolarze Tinkoff, którzy będą startować w Giro d’Italia, przygotowywali się do włoskiego wyścigu.
Polak, którego ostatnim wyścigiem był Paryż-Nicea w marcu, w Liege-Bastogne-Liege startował dwukrotnie, w ubiegłym roku kończąc wyścig na 33. miejscu, tym razem będzie pomocnikiem dwójki liderów ekipy Tinkoff – Michaela Valgrena i Romana Kreuzigera, który rok temu był piaty. Podobne zadanie będzie miał Paweł Poljański – obaj Polacy będą chcieli przede wszystkim sprawdzić swoją formę po zgrupowaniu, a przed nimi jeszcze tylko jeden wyścig – Tour de Romandie, a potem już Giro d’Italia.
Oprócz Poljańskiego i Majki, w tegorocznej, 102. edycji Liege-Bastogne-Lige, wystartują też dwaj kolarze Team Sky – Michał Gołaś i Michał Kwiatkowski, a także Tomasz Marczyński (Lotto Soudal) i Bartosz Huzarski (Bora-Argon18).
Faworytami 253-kilometrowego monumentu po ardeńskich pagórkach będą między innymi ubiegłoroczny zwycięzca, Alejandro Valverde (Movistar), który w środę odniósł czwarty w karierze triumf we Fleche Wallonne, a także Simon Gerrans (Orica GreenEdge), który triumfował dwa lata temu, Joaquin Rodriguez (Katiusza), Daniel Martin i Julian Alaphilippe (Etixx-Quick Step), Vincenzo Nibali (Astana), czy Enrico Gasparotto (Wanty-Groupe Gobert).