Ostatnia niedziela Popowicza

Ukrainiec kończy sportową karierę

Drukuj
Jarosław Popowicz (Trek Factory Racing) na metę przyjechał długo po zwycięzcy Sirotti

Startem w tegorocznej edycji Paryż-Roubaix Jarosław Popowicz (Trek-Segafredo) zakończy swoją karierę. Po 15 latach spędzonych w peletonie Ukrainiec zostanie jednym z dyrektorów sportowych amerykańskiej ekipy.

Popowicz po raz ostatni stanie na starcie Paryż-Roubaix, wyścigu, w którym startował sześciokrotnie, zawsze wspierając swoich liderów. 114. edycja Piekła Północy będzie ostatnim w karierze wyścigiem Ukraińca, a potem przejmie on obowiązki jednego z dyrektorów sportowych w Trek-Segafredo.

Ukrainiec swoją karierę rozpoczął w 2002 w ekipie Landbouwkrediet-Colnago. Na swoim koncie ma m.in. zwycięstwo etapowe w Giro d’Italia, zajmował także 3. miejsce w klasyfikacji generalnej włoskiego wyścigu i 7. miejsce w generalce Tour de France, wygrywając klasyfikację młodzieżową w 2006 roku. Popowicz, znany z oddania i ciężkiej pracy na swoich liderów, był też jednym z kolarzy, którzy w 2005 roku wspomagali Lance’a Armstronga w Wielkiej Pętli, a potem także wspierał Alberto Contadora w 2007 roku i obu kolarzy w 2009 roku, gdy ścigali się w Astanie.