Van Aert odniósł dwunaste już zwycięstwo w tym sezonie i drugie z rzędu zwycięstwo w Zilvermeercross. Podobnie jak przed rokiem, Belg nie dał rywalom szans i samotnie dojechał do mety, zdobywając bezpieczną przewagę w drugiej części wyścigu. Dziś w Mol Van Aert rozpoczął spokojnie, jadąc w czołówce razem z kilkoma rywalami – m.in. Van der Poelem i Tomem Meeusenem (Telenet-Fidea), ale szybko okazało się, że pojedynek o zwycięstwo stoczą dwaj najmłodsi kolarze w stawce.
Van der Poel i Van Aert, niczym w ubiegłym sezonie, jechali wspólnie na czele wyścigu, ale w końcówce to kolarz Vastgoedservice Golden Palace zachował więcej sił i na ostatnią rundę wjeżdżał z bezpieczną, ponad dwudziestosekundową przewagą, którą bez większych problemów utrzymał. Na mecie zameldował się 20 sekund przed Mistrzem Świata i 27 przed Laurensem Sweeckiem (Era MurProtec). Czwarte miejsce zajął Sven Nys (Crelan AA Drink).
Wyniki:
1 Wout van Aert (Bel) Vastgoedservice Golden Palace 1:03:32
2 Mathieu van der Poel (Ned) BKCP Corendon 0:00:20
3 Laurens Sweeck (Bel) Era MurProtec 0:00:27
4 Sven Nys (Bel) Crelan AA Drink 0:00:35
5 Rob Peeters (Bel) Vastgoedservice Golden Palace
6 Tom Meeusen (Bel) Telenet-Fidea 0:00:58
7 Lars van der Haar (Ned) Giant-Alpecin 0:01:34
8 David van der Poel (Ned) BKCP Corendon 0:01:48
9 Daan Hoeyberghs (Bel) BKCP Corendon 0:01:53
10 Philipp Walsleben (Ger) BKCP Corendon 0:02:17
