W Huijbergen rozegrano pierwsze w historii Mistrzostwa Europy elity mężczyzn. Do tej pory o koszulkę najlepszego kolarza starego kontynentu walczyły jedynie kobiety oraz młodzieżowcy i juniorzy. Teraz, gdy medale rozdawano także w elicie, na starcie stanęła czołówka przełajowców, choć zabrakło m.in. Svena Nysa i Klaasa Vantornouta (Belgia), a wśród kobiet także Marianne Vos (Holandia) i Pauline Ferrand Prevot (Francja). Do walki o medale stanęli też nasi reprezentanci, jednak nie odgrywali znaczących ról w swoich wyścigach.
W elicie mężczyzn, wyścigu budzącym jak zawsze największe emocje, ogromną radość miejscowym kibicom sprawił Lars Van der Haar (Holandia), pewnie pokonując najlepszego w tym sezonie Wouta Van Aerta (Belgia). Ta dwójka przed półmetkiem wyścigu dołączyła do prowadzących wtedy Belgow – Michaela Vanthourenhouta i Laurensa Sweecka – i szybko zostawiła wspomnianą dwójkę czyniąc walkę o złoty medal ich wewnętrzną sprawą. Gonił ich jeszcze Kevin Pauwels (Belgia), który po defekcie na początku wyścigu przebijał się zza pleców rywali, ale zgodna współpraca przez kolejne okrążenia pozwoliła dwójce liderów utrzymać bezpieczną przewagę. Na trzy okrążenia przed końcem Van Aert przyspieszył i wydawało się, że końcówka wyścigu będzie wyglądać identycznie, jak większość dotychczasowych pojedynków w tym sezonie, ale błąd Van Aerta i problemy z rowerem sprawiły, że Holender szybko znalazł się z powrotem na kole rywala.
Walka o złoto rozegrała się na ostatniej rundzie. Na jednym z podjazdów Van Aert musiał zeskoczyć z roweru, co wykorzystał Van der Haar i szybko odjechał, mocno naciskając na pedały i nie oglądając się za siebie. Holender zyskał wtedy przewagę, która pozwoliła mu dojechać bezpiecznie do mety, ze sporym zapasem nad rywalem. Reprezentant gospodarzy minął linię mety 19 sekund przed Van Aertem, zdobywając pierwszy w historii tytuł Mistrza Europy Elity. 20 sekund za Van Aertem na metę przyjechał Pauwels, a dalej Vanthourenhout.
Jedyny Polak w wyścigu elity, Mariusz Gil, zajął 30. miejsce, tracąc do zwycięzcy prawie 6 minut.
Dla Van der Haara był już trzeci złoty medal Mistrzostw Europy – wcześniej Holender dwukrotnie był najlepszy wśród młodzieżowców.
Wyniki:
- 1 Lars Van Der Haar (Holandia) 1:02:29
- 2 Wout Van Aert (Belgia) 0:00:19
- 3 Kevin Pauwels (Belgia) 0:00:39
- 4 Michael Vanthourenhout (Belgia) 0:00:56
- 5 Julien Taramarcaz (Szwajcaria) 0:01:20
- 6 Thijs Van Amerongen (Holandia) 0:01:33
- 7 Laurens Sweeck (Belgia) 0:01:51
- 8 Corné Van Kessel (Holandia) 0:02:08
- 9 Radomir Simunek (Czechy) 0:02:13
- 10 Tim Merlier (Belgia) 0:02:21
- …
- 30 Mariusz Gil (Polska) 0:05:58
W wyścigu kobiet zwyciężyła Sanne Cant (Belgia). Cant, obrończyni tytułu wywalczonego przed rokiem w niemieckim Lorsch, o 8 sekund wyprzedziła swoją rodaczkę, Jolien Verschueren, natomiast trzecie miejsce, ze stratą 14 sekund, zajęła Brytyjka Nikki Harris. Polki – Olga Wasiuk i Paula Gorycka – uplasowały się na 18. i 22. miejscu.
Wyniki:
- 1 Sanne Cant (Belgia) 0:42:12
- 2 Jolien Verschueren (Belgia) 0:00:08
- 3 Nikki Harris (Wielka Brytania) 0:00:14
- 4 Pavla Havlikova (Czechy) 0:00:26
- 5 Ellen Van Loy (Belgia) 0:01:07
- 6 Thalita De Jong (Holandia) 0:01:41
- 7 Helen Wyman (Wielka Brytania) 0:01:48
- 8 Sofie De Boer (Holandia) 0:02:07
- 9 Loes Sels (Belgia) 0:02:37
- 10 Martina Mikulaskova (Czechy) 0:03:14
- …
- 18 Olga Wasiuk (Polska) 0:04:52
- …
- 22 Paula Gorycka (Polska) -1 okrążenie
W wyścigu młodzieżowców startował Marceli Bogusławski, jednak nie ukończył rywalizacji, natomiast wśród juniorów 52. miejsce, ze stratą 2 okrążeń do zwycięzcy, zajął Kacper Wójciak. 28. i 29. miejsce w kategorii juniorek zajęły Gabriela Wojtyła i Patrycja Lorkowska.