Van der Haar odniósł trzecie z rzędu zwycięstwo w Valkenburgu, nie pozostawiając wątpliwości, kto był dziś najlepszym kolarzem i kto miał największą ochotę na zwycięstwo. Po dobrym początku, kiedy to jechał czujnie w czołówce, kolarz Giant-Alpecin już na początku drugiego odjechał rywalom i nigdy nie dał się dogonić, powiększając swoją przewagę z każdym okrążeniem i na mecie meldując się niezagrożonym. Za jego plecami trwała walka o drugie miejsce i koszulkę lidera Pucharu Świata. Van Aert, lider klasyfikacji generalnej, do samego końca bił się o drugie miejsce z Nysem, a niewielki błąd kolarza Crelan AA Drink sprawił, że to młodszy z Belgów był lepszy i zachował białą koszulkę.
W Valkenburgu rozegrany został drugi wyścig o tegoroczny Puchar Świata CX. Na starcie w holenderskiej miejscowości stanęli wszyscy najlepsi kolarze z ostatnich sezonów, poza Mistrzem Świata, Mathieu Van der Poelem (BKCP-Corendon), który wciąż leczy kontuzję kolana. Trasa wyścigu w Valkenburgu była szybka i w większości sucha, co – przy tak silnej stawce – dodawało emocji drugiej odsłonie walki o biała koszulkę, którą nosił zwycięzca z Las Vegas, Wout Van Aert (Vastgoedservice Golden Palace).
Michael Vanthourenhout (Sunweb Napoleon Games) wyszedł na czoło po starcie i przewodził bardzo rozciągniętej grupie. Za nim jechali Corne Van Kessel (Telenet-Fidea), Kevin Pauwels (Sunweb Napoleon Games), Lars Van der Haar (Giant-Alpecin), Wout Van Aert (Vastgoedservice Golden Palace), Sven Nys (Crelan AA Drink), Jeremy Powers (Rapha Focus), David Van der Poel (BKCP-Corendon), Julien Taramarcaz (Era Real Estate - Murprotec), czy Gianni Vermeersch (Sunweb Napoleon Games).
Bardzo szybko prowadzenie przejął Van Aert i jechał z przewagą kilkunastu metrów nad rywalami. Dopiero gdy ożywił się Van der Haar, pogoń nabrała tempa. Do przodu ruszył także Nys i teraz to on dyktował tempo pogoni za czołową dwójką, mając na plecach Pauwelsa. Tuż przed rozpoczęciem drugiego okrążenia kolarz Giant-Alpecin dołączył do Van Aerta i z przewagą 8 sekund nad Pauwelsem, Nysem i Vanthourenhoutem, wjeżdżali w teren. Szybko jednak Van der Haar przejął dowodzenie i na krętych i technicznych odcinkach zdystansował rywala. Kolejne metry to samotna walka każdego z kolarzy z czołówki, którzy teraz jechali w kilkumetrowych odstępach. Za Van der Haarem jechał Van Aert, tuż za nim Pauwels, a dalej Nys. Niewielki błąd Van Aerta sprawił jednak, że przewaga lidera znów wzrosła. Na początku trzeciej rundy Holender miał 6 sekund przewagi nad Pauwelsem i Van Aertem oraz 10 nad Nysem, który chwilę potem dołączył do dwójki rywali.
Od tego momentu sytuacja na czele praktycznie się nie zmieniała. Van der Haar powiększał swoją przewagę, jadąc pewnie i bez większych błędów, a rywale, mimo prób, nie byli w stanie zniwelować tych strat. Z każdym kolejnym okrążeniem jego przewaga rosła. Nys kilka razy próbował zerwać dwójkę Van Aert i Pauwels z koła, ale po krótkiej chwili odjazd kolarza Crelan AA Drink był kasowany i znów za liderem, ze stratą około pół minuty, jechała trójka goniących.
Dopiero na siódmej rundzie, gdy do mety pozostały jeszcze niespełna trzy, ataki Nysa przyniosły efekt, choć połowiczny – z grupki pościgowej odpadł Pauwels, który teraz tracił do rywali około 10 sekund. Van der Haar był jednak praktycznie poza zasięgiem – jego przewaga utrzymywała się na podobnym poziomie, a Nys i Van Aert mogli już walczyć tylko o drugie miejsce.
Rozpoczynając ostatnie okrążenie Van der Haar mógł być niemal pewny zwycięstwa i tylko defekt mógł pozbawić go pierwszego miejsca. Nys i Van Aert, którzy cały czas prowadzili zaciętą walkę o zyskanie choćby minimalnej przewagi, tracili wciąż 37 sekund.
Na trudnym podbiegu Van Aert zostawił Nysa, ale doświadczony Belg nie dawał za wygraną. Gdy Van der Haar pewnie zmierzał po zwycięstwo, Nys zdołał dołączyć do rywala, ale potem popełnił niewielki błąd na błocie, który kosztował utratę kontaktu z liderem Pucharu Świata, który ptem samotnie, niezagrożony dojechał do mety na drugim miejscu, ze stratą 24 sekund do zwycięzcy. 10 sekund dalej linię mety przekroczył Nys, a dalej Pauwels, który od połowy wyścigu utrzymywał swoje czwarte miejsce.
Jedyny Polak w stawce, Mariusz Gil, zajął 48. miejsce ze stratą 3 okrążeń do zwycięzcy.
W wyścigu kobiet triumfowała Eva Lechner (Colnago Sudtirol) przed Katlin Antonneau (Twenty 16 p/b Sho-Air). 46. była Patrycja Lorkowska, 49. Karolina Perekitko, a 51. Zofia Rzeszutek. W wyścigu juniorów 49. miejsce zajął Piotr Rzeszutek, a 57. był Jan Szuszko.
Wyniki:
- 1 Lars Van Der Haar (Team Giant – Alpecin) 1:05:58
- 2 Wout Van Aert (Vastgoedservice - Golden Palace Continental Team) +00:24
- 3 Sven Nys (Crelan AA Drink) +00:34
- 4 Kevin Pauwels (Sunweb - Napoleon Games Cycling Team) +00:59
- 5 Julien Taramarcaz (Era Real Estate – Murprotec) +01:40
- 6 Michael Vanthourenhout (Sunweb - Napoleon Games Cycling Team) +01:59
- 7 Corne Van Kessel (Telenet - Fidea Cycling Team) +02:05
- 8 Clement Venturini (Cofidis, Solutions Credits) +02:06
- 9 Diether Sweeck (Era Real Estate – Murprotec) +02:13
- 10 Laurens Sweeck (Era Real Estate – Murprotec) +02:18
- …
- 48 Mariusz Gil (Polska) – 3 okrążenia