Wyścig, mimo kilku wcześniejszych ataków, rozegrał się w samej końcówce. Brukowany podjazd na 4 kilometry przed metą podzielił stawkę i rozdał medale, a najaktywniejsi i najprzytomniejsi w tej walce byli Włosi i Francuzi. Chwilę wcześniej zaatakował Davide Martinelli (Włoch), zmuszając kolejne zespoły do pościgu. Za Włochem ruszyli m.in. Belgowie, ale jeden z ich kolarzy wywrócił się na śliskiej brukowanej kostce i spowodował niemałe zamieszanie w peletonie. Zimną głowę zachowali dwaj Francuzi - Kevin Ledanois i Anthony Turgis, którzy ruszyli za Włochem. Ledanois długo się nie zastanawiał i ruszył samotnie do przodu, zyskując minimalną przewagę nad pogonią.
Francuz, mimo zaciekłej pogoni Włochów, utrzymał przewagę na mecie i finiszował niezagrożony, tuż przed Simone Cossonim i swoim rodakiem Anthonym Turgisem.
W pierwszej grupce pościgowej zameldowali się także dwaj Polacy, Michał Paluta, który był 16., i Jakub Kaczmarek, który był 18. Adrian Banaszek był 83., ze stratą 3.02 do zwycięzcy.
Wyniki:
- 1 Kevin Ledanois (Francja) 3:54:45
- 2 Simone Consonni (Włochy)
- 3 Anthony Turgis (Francja) 0:00:02
- 4 Gianni Moscon (Włochy)
- 5 Alexander Kamp Egested (Dania) 0:00:05
- 6 Fabian Lienhard (Szwajcaria)
- 7 Michal Schlegel (Czechy)
- 8 Lucas Gaday Orozco (Argentyna)
- 9 Adam De Vos (Kanada) 0:00:10
- 10 Lennard Kamna (Niemcy) 0:00:12
- …
- 16 Michał Paluta (Polska) 0:00:13
- …
- 18 Jakub Kaczmarek (Polska)
- …
- 83 Adrian Banaszek (Polska) 0:03:02