U Basso zdiagnozowano raka jąder

Włoch wycofał się z Tour de France

Drukuj
Ivan Basso (Tinkoff-Saxo) prowadzi peleton na 7. etapie Giro d'Italia Sirotti

U Ivana Basso (Tinkoff-Saxo) zdiagnozowano raka jąder, poinformował sam zawodnik podczas konferencji prasowej w pierwszym dniu przerwy podczas Tour de France. Włoch opuści wyścig i uda się do domu, gdzie przejdzie operację.

Basso na zwołanej dziś konferencji prasowej poinformował dziennikarzy i kibiców, że zdiagnozowano u niego raka jąder – „muszę wam przekazać złą wiadomość” – zwrócił się do dziennikarzy zgromadzonych w Pau, gdzie kolarze odpoczywają w pierwszym dniu przerwy – „na 5. etapie miałem bardzo małą kraksę, ale uderzyłem jądrem o siodło i przez kilka dni odczuwałem lekki ból. Wczoraj rozmawialiśmy z lekarzem Tour de France i zdecydowaliśmy się zrobić szczegółowe badania w szpitalu i wynik nie jest dobry. Mam niewielki nowotwór na lewym jądrze” – mówił wyraźnie wzruszony Basso.

Włoch niestety zostawi swoich kolegów, którzy będą wspomagać Alberto Contadora w walce o zwycięstwo w Tour de France, i uda się do domu. „To oczywiste, że będę musiał opuścić wyścig i wrócić do Włoch. Nasz lekarz jest w kontakcie ze specjalistami by jak najszybciej przeprowadzić operację. Na chwilę obecną nie mogę powiedzieć nic więcej, bo dowiedziałem się o tym dopiero dwie godziny temu” –dodał były zwycięzca Giro d’Italia.

Lekarz Tinkoff-Saxo, Piet de Moor, powiedział, że rokowania są optymistyczne i Basso może wkrótce wrócić do zdrowia. „Bardzo pomogła nam obsługa medyczna Touru. Zorganizowali wszelkie badania i sprawili, że w Pau mogliśmy wykonać wszelkie niezbędne badania – rezonans, badanie krwi, dzięki czemu bardzo szybko mieliśmy diagnozę” – powiedział.

Basso otrzymał pełne wsparcie od swoich kolegów z ekipy, z którymi jeszcze wczoraj zajął czwarte miejsce na czasówce – „nigdy nie przypuszczaliśmy, że spotka nas coś takiego, ale teraz najważniejsze jest, by pomóc Ivanowi i mieć nadzieję, że wyzdrowieje jak najszybciej to możliwe. Jestem tu tylko dla Ivana, by dać mu pełne wsparcie drużyny” – mówił równie rozemocjonowany Contador.

Włoch, który ściga się od 17 lat w zawodowym peletonie, otrzymał wiele słów wsparcia od kolegów i rywali z peletonu. „Myślę o Ivanie Basso i życzę mu najlepiej w zmaganiach z rakiem” – napisał Lance Armstrong, który z Basso toczył zacięte pojedynki na Tour de France i który także zmagał się z rakiem jąder w trakcie swojej kariery. Także Markel Irizar (Trek Factory Racing), który jest obecny w kolumnie Tour de France, wyraził wsparcie dla swojego kolegi z peletonu – „trzymam kciuki za Ivana Basso! Poradzisz sobie, tak jak ja poradziłem sobie 13 lat temu” – napisał Irizar na twitterze. Oleg Tinkov, właściciel ekipy Tinkoff-Saxo, powiedział, że drużyna wywalczy żółtą koszulkę, by Basso mógł razem z nimi świętować zwycięstwo w Paryżu.