CdD: Costa zwycięski, Nibali na żółto

Costa i Nibali finiszowali najszybciej z czteroosobowej grupki, która razem wspinała się na metę w Villard de Lans. Jednak Alejandro Valverde (Movistar) i Tony Gallopin (Lotto Soudal) nie byli w stanie utrzymać tempa rywali po atakach na ostatnich 1500 metrach i o zwycięstwo walczyli kolarze Lampre-Merida i Astany. Jeszcze na kilkaset metrów przed metą wydawało się, że to Nibali – który wcześniej bardzo odważnie zaatakował i odjechał rywalom – sięgnie po zwycięstwo, ale znakomita pogoń i mocny finisz Costy zapewnił byłemu Mistrzowi Świata triumf etapowy. Nibali, zadowolony z przewagi, jaką wypracował sobie na mecie, nie walczył już o zwycięstwo i uplasował się na drugim miejscu, które dało mu awans na pozycję lidera klasyfikacji generalnej. 

Ponad pół minuty za tą dwójką finiszowali Valverde i Movistar, natomiast ich najgroźniejsi rywale i pozostali faworyci wyścigu, zameldowali się na mecie ponad minutę po zwycięzcy, goniąc wspomnianą czwórkę po niespodziewanym ataku na ponad 100 kilometrów przed metą. Wtedy to na Col de Grimone, czwartym z sześciu podjazdów na trasie, zaatakował Nibali, a w pościg za Włochem ruszyli Valverde, Costa, Gallopin i Tony Martin (Etixx-Quick Step). Ta piątka, współpracując przez kolejnych kilkadziesiąt kilometrów, zyskała nawet ponad trzy minuty przewagi nad grupą zasadniczą, w której byli kolarze Team Sky z Chrisem Froomem i lider wyścigu, Tejay Van Garderen (BMC Racing Team). Trudne warunki na trasie – padający rzęsisty deszcz – nie ułatwiały jazdy ani jednym, ani drugim, ale to uciekinierzy zyskiwali na krętych i śliskich zjazdach.

Najtrudniejszy podjazd na trasie – Col du Rousset (1. kat., na 132km) – piątka atakujących minęła mając wciąż prawie trzy minuty przewagi nad grupą, w której było coraz bardziej nerwowo, gdyż uciekała szansa na zwycięstwo w wyścigu. Trudów niewielkiego podjazdu na 20 kilometrów przed metą nie przetrzymał już Martin, który wcześniej mocno pracował w czołówce, a ostatnie kilometry pokonywała już tylko czwórka, walcząc o zwycięstwo etapowe i prowadzenie w wyścigu.

Ostatnie pięć kilometrów przesądziło o losach etapu. Niedługo potem atakował Gallopin i choć Francuz przez dwa kilometry jechał z kilkunastosekundową przewagą nad pozostałą trójką, to kontra Nibalego na 1500 metrów przed metą szybko pozbawiła złudzeń kolarza Lotto Soudal. Wydawało się, że Rekin z Messyny sięgnie po zwycięstwo etapowe, ale na 200 metrach wyprzedził go Costa, który popisał się mocną końcówką etapu i linię mety minął z przewagą 5 sekund nad Nibalim.

W klasyfikacji generalnej Nibali po dzisiejszym etapie wyprzedza o 29 sekund Costę I o 30 Valverde. Czwarte miejsce miejsce zajmuje Simon Yates (Orica GreenEdge) a na piąte miejsce spadł dotychczasowy lider, Van Garderen.