5. etap tegorocznego wyścigu będzie pierwszym, który kończy się wspinaczką na metę, a wcześniejsze kilometry, z jednym podjazdem 3. kategorii, będą rozgrzewką przed finałowym wzniesieniem. Bardzo długi, ponad 17-kilometrowy podjazd, nie jest zbyt stromy, jednak może stanowić wyzwanie dla faworytów. Silne grupy narzucą mocne tempo na podjeździe, chcąc zgubić najgroźniejszych rywali i przygotować pole do ataku dla swoich liderów. W końcówce kibice mogą być więc świadkiem ciekawego pojedynku kandydatów do zwycięstwa w wyścigu.
Długi podjazd nie będzie też sprzyjał uciekinierom. Jakakolwiek przewaga u podnóża wzniesienia może szybko zniknąć, gdy do akcji wkroczą najlepsi górale w peletonie, dodatkowo mający ochotę na bonifikatę czasową na szczycie.
Ten etap będzie pierwsza bitwą faworytów 98. Giro d’Italia, jednak nie przesądzi jeszcze o losach klasyfikacji generalnej. Straty poniesione na Abetone mogą być liczone w minutach, jednak na tym etapie wyścigu nie wykluczają jeszcze z walki o maglia rosa. Z drugiej jednak strony, ewentualny deficyt trudno będzie później odrobić, dlatego ci z kolarzy, którzy chcą pozostać w grze, musza jechać z czujnie z przodu i odpierać wszelkie ataki rywali. Stosunkowo łatwa końcówka podjazdu daje jeszcze okazje, by odrobić niewielkie straty, więc finisz z niewielkiej grupki jest także możliwy.
Charakterystyka etapu:
Trudność: ***
Trasa: La Spezia – Abetone, 152km
Profil: Pagórkowaty, meta na podjeździe
Premie górskie:
km 57.6 - Foce Carpinelli - m 839 (3. kat.)
km 152 - Abetone - m 1386 (meta, 2. kat.)
Najwyższy punkt: 1386m
Planowany przyjazd na metę: 16.58-17.27
Mapki: gazzetta.it