73. edycja Wyścigu ku słońcu rozpocznie się w niedziele od krótkiej, niespełna 7-kilometrowej czasówki w Maurepas. Po dwóch płaskich etapach w centralnej części Francji, na których walczyć będą sprinterzy, kolarze zbliżać się będą do Masywu Centralnego, gdzie już rozpocznie się ściganie na pagórkach. 3. etap – prowadzący z Saint-Amand-Montrond do Saint-Pourcain-sur-Sioule (179 km) będzie okazją dla faworytów, by na kilku niewielkich hopkach przetestować swoje nogi, choć jeszcze wtedy na mecie do głosu znów powinni dojść sprinterzy.
12 marca, w czwartek, rozegrany zostanie czwarty, królewski etap wyścigu, który z Varennes-sur-Allier do Croix de Chaubouret prowadzić będzie przez osiem premii górskich, w tym 2. i 1. kategorii i zakończony będzie 10-kilometrową wspinaczką na metę. Tam swoją pierwszą, ale zapewnie nie ostatnią bitwę, rozegrają faworyci wyścigu. Po 5. etapie wytchnienia, na 6. odcinku kolarze znów walczyć będą w górach – na początku trasy pokonają Col de Vence, potem m.in. Col Saint-Roch, aż w końcu – 27 kilometrów przed metą – Cote de Peille, na którym może dojść do kilku ciekawych akcji, bowiem stamtąd do mety droga prowadzi już głównie w dół. Ostatni etap to ukoronowanie wyścigu – 9,6-kilometrowa czasówka pod znany już z Paryż-Nicea podjazd Col d’Eze. To tam rozstrzygną się losy tegorocznego wyścigu i tam nakreśli się obraz obecnej formy faworytów tegorocznych Wielkich Tour’ów.
A tych na starcie nie brakuje. Oprócz wspomnianych Polaków – Kwiatkowskiego i Majki – do walki we Francji staną Tejay Van Garderen (BMC Racing Team), Andrew Talansky (Cannondale Garmin), Jean Christoph Peraud (Ag2R La Mondiale), Fabio Aru (Astana), Richie Porte (Team Sky) – zwycięzca z 2013 roku, Rui Costa (Lampre-Merida), Wilco Kelderman (LottoNL Jumbo),
Ciekawy będzie także pojedynek sprinterów – do walki o pierwsze zwycięstwa, bądź kolejne skalpy, staną Andre Greipel (Lotto Soudal), Alexander Kristoff (Katiusza), Nacer Bouhanni (Cofidis), Tom Boonen (Etixx-Quick Step) i John Degenkolb (Giant-Alpecin).
Ciekawie zapowiadają się też występy czasowców – do walki na czasówkach staną m.in. Tony Martin (Etixx-Quick Step) i Bradley Wiggins (Team Sky), jednak ten ostatni bardziej z myślą o przygotowaniu się do swojego celu w tym roku – Paryż-Roubaix.
