Dubai: Cavendish wygrywa etap i wyścig

Drukuj

Mark Cavendish (Etixx-QuickStep) wygrał ostatni etap Dubai Tour 2015, który dał mu również zwycięstwo w całym wyścigu. Na wysokim 7. miejscu ściganie w Dubaju ukończył zawodnik CCC Sprandi Polkowice - Grega Bole.

Finałowy etap Dubai Tour liczył zaledwie 128 km, dlatego od startu peleton narzucił dość szybkie tempo rywalizacji. Od początku aktywnie jechał Maciej Paterski (CCC Sprandi Polkowice), który wraz z 4 zawodnikami utworzył ucieczkę dnia. Poza Polakiem w gronie harcowników znaleźli się: Daniel Oss (BMC Racing), Marco Canola (UnitedHealthcare), Manuele Boaro (Tinkoff-Saxo) oraz Francisco Mancebo (Skydive). Z powodu krótkiego dystansu ostatniego etapu peleton nie pozwolił uciekinierom wypracować sobie zbyt dużej przewagi - maksymalnie wyniosła ona 3 minuty i 47 sekund. 

Ostatni dzień wyścigu kontrolowała ekipa Etixx-QuickStep, której celem było odzyskanie koszulki lidera wyścigu przez Marka Cavendisha. Peleton spokojnie i sukcesywnie zmniejszał przewagę ucieczki, która na 20 km przed metą wynosiła niespełna 40 sekund. Na samotny atak z czołówki zdecydował się jeszcze Daniel Oss, lecz jego heroiczna próba zakończyła się niepowodzeniem na 6 km przed metą.

Po zlikwidowaniu ucieczki rozpoczęła się rozgrywka pomiędzy pociągami ekip sprinterskich. W dniu dzisiejszym bezkonkurencyjni okazali się kolarze Etixx-QuickStep, perfekcyjnie rozprowadzając Cavendisha, który pewnie sięgnął po kolejne etapowe zwycięstwo. Za plecami Brytyjczyka finiszowali Elia Viviani (Team Sky) oraz trzeci Juan Jose Lobato (Movistar). Dzięki dzisiejszej wygranej Cavendish odniósł również tryumf w całej imprezie.

Najwyżej z Polaków etap zakończył Grzegorz Stępniak (CCC Sprandi Polkowice), meldując się na mecie na 22. pozycji, jednak przed nim finiszowało jeszcze jego dwóch kolegów z ekipy - Grega Bole był 15., a Włoch Delle Stelle 19. Najlepiej w generalce z ekipy pomarańczowych wypadł Grega Bole, kończąc zmagania na 7. pozycji.