TdSL: Diaz umacnia prowadzenie

Diaz na szczycie 10,5-kilometrowego podjazdu triumfował z dużą przewagą, na mecie meldując się prawie minutę przed swoim kolegą z ekipy, Alexem Dinizem. Trzecie miejsce zajął Rodolio Torres (Colombia), a czwarty był przedstartowy faworyt i pierwszy z kolarzy z World Tour, Nairo Quintana (Movistar). Najlepszy z Polaków, Przemysław Niemiec (Lampre-Merida), uplasował się na 23. pozycji, ze stratą 3.50 do zwycięzcy.

Argentyńczyk, który umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej, na finałowym podjeździe stoczył pojedynek z Quintaną, który kilka razy próbował odjechać rywalom. Za każdym razem atak Kolumbijczyka kontrował lider wyścigu, a na ostatnich kilometrach zostawił go za plecami i szybko dogonił Juana Arango (Reprezentacja Kolumbii), który jako jedyny kolarz z pierwotnej ucieczki zdołał utrzymać się przed peletonem. Diaz stopniowo powiększał swoją przewagę nad rywalami na ostatnich zakrętach podjazdu pod Alto el Amago, a na mecie uzyskał 52 sekundy przewagi nad swoim kolegą z ekipy, Dinizem, który był najszybszy z niewielkiej grupki pościgowej, jaka utworzyła się za plecami lidera.

Przed jutrzejszą czasówką kolarz Funvic-Sao Jose dos Campos ma minutę przewagi nad Torresem i 1.19 nad Dinizem, a Quintana traci do lidera 1.23.

46. na dzisiejszym etapie był Michał Kwiatkowski (Etixx-Quick Step), który stracił do zwycięzcy 7.33. Tuż za nim uplasował się Emanuel Piaskowy (Cycling Academy Team). 59. był Michał Gołaś (Etixx-Quick Step), 86. Wojciech Migdał (Cycling Academy Team), a 100. Łukasz Wiśniowski (Etixx-Quick Step).