VaE: Zwycięstwo Valverde na 6. etapie

Drukuj

Alejandro Valverde (Movistar) wygrał 6. etap Vuelta a Espana i został nowym liderem wyścigu. Hiszpan na górskim finiszu wyprzedził drugiego Chrisa Froome'a (Sky) oraz trzeciego Alberto Contadora (Tinkoff Saxo).

 

 

Finałowe kilometry dzisiejszego etapu, które stanowił podjazd pod Alto Cumbres Verdes, praktycznie od początku wzniesienia przyniosły emocje godne pierwszego górskiego etapu Vuelty. Jako pierwszy na podjeździe ataku spróbował Christophe Le Mevel (Cofidis), lecz Francuz zdołał jedynie dojechać do kończącego całodniową ucieczkę Pima Ligtharta (Lotto Belisol), z którym razem wrócił do peletonu. Na około 3 km do mety pierwsza grupa liczyła około 30 zawodników i byli tam wszyscy liczący się w klasyfikacji generalnej. Nie było tam już natomiast lidera wyścigu Michaela Matthewsa (Orica GreenEdge), który zgodnie z oczekiwaniami nie zdołał pokonać wzniesienia z najlepszymi góralami. Wtedy to na czoło grupy wyszedł Alejandro Valverde, którego mocne tempo zaczęło sukcesywną selekcję od tyłu grupy. Niestety na 2,7 km do mety odpadł Przemysław Niemiec (Lampre Merida). Pierwsza grupa znacznie się zmniejszyła, lecz znajdowali się tam faworyci wyścigu: na czele widoczni byli Valverde oraz Quintana (Movistar), Chris Froome i Mikel Nieve (Sky), Alberto Contador (Tinkoff Saxo), Joaquin Rodriguez (Katiusza), Fabio Aru (Astana) czy Esteban Chaves (Orica GreenEdge). 

Zgodnie z oczekiwaniami, kiedy rozpoczęła się najbardziej stroma faza podjazdu, dochodząca do 13 %, zaatakował Rodriguez, któremu na koło zdołał usiąść Valverde. Powstała luka pomiędzy dwoma Hiszpanami, a Quintaną, Froomem i Contadorem. Rodriguez nie potrafił jednak utrzymać mocnego tempa do linii mety, natomiast do prowadzącego Valverde dojechać zdołali Contador z Froomem. Żaden z nich jednak nie miał szans wyprzedzić Valverde, którego skuteczny finisz dał mu zwycięstwo na 6. etapie, 10 sekund bonifikaty oraz pozycję lidera Vuelta a Espana. 

Oczywiście po dzisiejszym etapie nastąpiły solidne przetasowania w klasyfikacji generalnej. Za prowadzącym Valverde drugą pozycję zajmuje jego towarzysz z Movistar – Nairo Quintana, tracący do Hiszpana 15 sekund. Na 3. miejsce podium wskoczył natomiast Alberto Contador, który do prowadzącego notuje stratę zaledwie 18 sekund. Jedynie 4 sekundy za Contadorem plasuje się  Chris Froome, zajmujący 4. miejsce w generalce. Niestety 1 minutę i 54 sekundy stracił dziś do zwycięzcy najlepszy z Polaków na Vuelcie - Przemysław Niemiec. Polak spadł na 22. pozycję w generalce i traci 2 minuty i 29 sekund. Maciej Bodnar (Cannondale) jest 131., a Karol Domagalski zajmuje 141. pozycję.

Na 6. etap wielu kibiców czekała z niecierpliwością. Pierwsza górska potyczka miała zweryfikować formę faworytów do walki o klasyfikację generalną. Już we wczorajszych komentarzach większość liczących się kolarzy zaznaczała, że czwartek będzie dniem próby i sprawdzianu. Czwartkowe ściganie zaczynało się w miejscowości Benalmadena, a kończyło w La Zubii. Zawodnicy mieli do pokonania dziś 167,1 km, a głównym punktem programu 6. etapu był finisz ulokowany na podjeździe pierwszej kategorii – podjazd pod Alto Cumbres Verdes o długości 4.8 km i średnim nachyleniu 7,8%. Końcówka finałowego podjazdu była natomiast sztywniejsza, a jej nachylenie dochodziło prawie do 13 %. Na trasie dzisiejszego etapu znalazły się jeszcze dwa premiowane podjazdy – drugiej oraz trzeciej kategorii.

Zanim jednak kolarze wjechali w góry, mieli do pokonania około 50 płaskich kilometrów rozpoczynających dzisiejszych etap. To właśnie na płaskim odcinku zawiązała się ucieczka dnia, w skład której wszedł Pim Ligthart (Lotto Belisol), który uciekał także wczoraj, oraz Luis Mas Bonet (Caja Rural Seguros RGA) – lider klasyfikacji najlepszego górala. Na obu premiach górskich - Alto de Zafarraya (2. kat.) oraz Alto de los Bermejales (3. kat.) - najlepiej punktował zawodnik Caja Rural, czym zapewnił sobie utrzymanie koszulki najlepszego górala. Przez długi czas przewaga uciekinierów była ogromna, sięgając około 8 minut. 

Peleton wziął się do roboty na około 40 km do mety. Wtedy to solidnie zaczął wiać boczny wiatr, niesprzyjający uciekającemu duetowi. W pewnym momencie na wzgórzach obok trasy szło zaobserwować nawet trąbę powietrzną. Peleton, głównie za sprawą pracy zespołu Orica GreenEdge, w mgnieniu oka zniwelował przewagę, która podczas wjazdu do La Zumbii (około 10) km przed metą wynosiła już jedynie 2 minuty. Ostatni z uciekinierów, będący jednocześnie najbardziej walecznym kolarzem, Pim Ligthart, wrócił do peletonu na początku finałowego podjazdu.

To tam nastąpiły decydujące o losach dzisiejszego etapu zdarzenia. Na najbardziej stromym odcinku  Alto Cumbres Verdes zaatakował Joaquin Rodriguez, co dla nikogo nie mogło być zaskoczeniem. Do koła skoczył mu Alejandro Valverde, ciężko pracujący na czele peletonu przez większość podjazdu. Mimo ciężkiej pracy Valverde zachował więcej sił od Rodrigueza, którego atak okazał się zbyt odważny. Chris Froome oraz Alberto Contador zdołali co prawda dogonić Valverde, ale jego finisz był już bezkonkurencyjny i nikt nie pozbawił kolarza Movistar dzisiejszego zwycięstwa. Co ciekawe na ostatnich metrach od czołówki odstał Nairo Quintana. Drugi na kresce zameldował się Froome, a na najniższym stopniu podium stanął Contador.

 

Wyniki 6. etapu:

  • 1    Alejandro Valverde Belmonte (Spa) Movistar Team    4:35:27     
  • 2    Christopher Froome (GBr) Team Sky          
  • 3    Alberto Contador Velasco (Spa) Tinkoff-Saxo          
  • 4    Joaquin Rodriguez Oliver (Spa) Team Katusha    0:00:08     
  • 5    Nairo Alexander Quintana Rojas (Col) Movistar Team    0:00:12     
  • 6    Fabio Aru (Ita) Astana Pro Team    0:00:18     
  • 7    Jhoan Esteban Chaves Rubio (Col) Orica Greenedge    0:00:25     
  • 8    Daniel Navarro Garcia (Spa) Cofidis, Solutions Credits          
  • 9    Mikel Nieve Ituralde (Spa) Team Sky    0:00:32     
  • 10    Robert Gesink (Ned) Belkin Pro Cycling Team    0:00:33

 

 

 

Klasyfikacja generalna:

  • 1 Alejandro Valverde Belmonte (Spa) Movistar Team 22:48:08
  • 2 Nairo Alexander Quintana Rojas (Col) Movistar Team 0:00:15
  • 3 Alberto Contador Velasco (Spa) Tinkoff-Saxo 0:00:18
  • 4 Christopher Froome (GBr) Team Sky 0:00:22
  • 5 Jhoan Esteban Chaves Rubio (Col) Orica Greenedge 0:00:41
  • 6 Joaquin Rodriguez Oliver (Spa) Team Katusha 0:00:45
  • 7 Robert Gesink (Ned) Belkin Pro Cycling Team 0:00:55
  • 8 Fabio Aru (Ita) Astana Pro Team 0:00:58
  • 9 Warren Barguil (Fra) Team Giant-Shimano 0:01:02
  • 10 Wilco Kelderman (Ned) Belkin Pro Cycling Team 0:01:06