Transalp: Etap dla Geismayra i Genze

Drugi etap liczył prawie 87 kilometrów długości, a przewyższenia na nim wynosiły 2800 metrów. Etap nie byłby tak morderczy gdyby nie fakt, że pogoda tego dnia wyjątkowo nie dopisała. Niska temperatura oraz mokre warunki na trasie mocno dały w kość zawodnikom. 

Zwycięzcy dzisiejszego etapu bardzo dobrze poradzili sobie w tych ekstremalnych warunkach, w deszczowej potyczce udało im się wypracować  przewagę nad grupą jadącą tuż za nimi. Ich przewaga nie była zbyt duża i co chwilę się zmniejszała, jednak na ostatnim wzniesieniu kolarzom udało się trochę odjechać i ostatecznie uzyskali oni 6,5 sekundy przewagi nad drugimi tego dnia Albanem Lakatą oraz Kristianem Hynkiem (Topeak Ergon). Na trzeciej pozycji uplasował się Markus Kaufmann wraz z Jochenem Kassem (Centurion Vaude 1), tym sposobem kolarze wskoczyli na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej. Zwycięzcy wczorajszego etapu Urs Huber i Karl Platt (Team Bulls 1) nie mieli tyle szczęścia co wczoraj, Platt zmagał się z problemami i powtórzenie sukcesu z pierwszego etapu okazało się niemożliwe. Tym samym wypadli oni z pierwszej trójki klasyfikacji generalnej i będą musieli mocno się natrudzić, aby powrócić na szczyt. 

Daniel Geismayr:

,,To fantastyczne uczucie. Wczoraj myślałem, że może uda mi się samotnie stanąć na podium. Nigdy nie sądziłem, że zwycięstwo będzie możliwe!”

Hannes Genze

Doskonale jest zrewanżować się za zeszły rok, kiedy to rywalizacja szła nam źle. Fajnie zrobić krok naprzód w kierunku mojego celu, czyli ukończenia Transalp na dobrej pozycji. Mam tylko nadzieję, że jutro nie będziemy musieli płacić ceny za nasz dzisiejszy wysiłek.”

 Markus Kaufmann:

,,Wszystko poszło dobrze. Chcieliśmy zaatakować i teraz jesteśmy na prowadzeniu. Oprócz lepszej pogody nie mogę prosić o nic więcej. ’’

Polacy

Mimo ciężkich warunków był to udany dzień dla naszych drużyn. Aleksander Dorożała wraz z Dariuszem Mirosławem uplasowali się na bardzo dobrej 18 pozycji. Wojciech Szczotka i Grzegorz Kubaczka zakończyli etap na 35 miejscu. Reszta zawodników z Polski zmieściła się w pierwszej 200 zawodników. 

Kobiety 

Cornelia Hug oraz Andrea Fässler (Team Crazy Velo Shop) pokazały dzisiaj swoją siłę i zwyciężyły w drugim etapie Transalp. Silke Schrattenecker oraz Barbara Mayer zajęły dzisiaj 2 miejsce i tym samym straciły prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Przed zawodniczkami jeszcze kilka etapów, więc na pewno będą mocno naciskać na nowe liderki. Trzecie miejsce zajęły Sara Bosch oraz Daniele Troesch.