Transalp: Zwycięstwo Platta i Hubera

Transalp swoim pierwszym etapem zainaugurowało jednocześnie tegoroczny cykl. Dystans z Oberammergau do Imst liczył 97,8 kilometra a przewyższenia na nim wynosiły 2215 metrów. Ciężka trasa była identyczna do tej sprzed roku, dlatego zawodnicy startujący w tej imprezie wiedzieli doskonale czego się spodziewać. 

Dla zwycięzców jazda podczas tego etapu nie była najłatwiejsza, na ich kole cały czas siedzieli zawodnicy teamu Centurion. Kluczowym momentem rywalizacji był podjazd na Marienbergjoch, gdzie pięć zespołów oderwało się od grupy i zdobyło szczyt. Jak twierdzili sami zawodnicy był to pierwszy, wymagający podjazd w tym roku. Zawodnicy z Bulls oraz Centurion Vaude prezentowali bardzo mocne tempo podczas dalszej rywalizacji. Ostatecznie minimalnie lepsi okazali się Platt oraz Huber, którzy wyprzedzili rywali o 3,4 sekundy. 

Karll Platt

,, Jestem bardzo szczęśliwy ze zwycięstwa na tym odcinku, ponieważ w poprzednim roku zmagałem się z problemami oraz kontuzjami podczas wcześniejszego Transalp. Byłem bardzo zdenerwowany, jednak skupiłem się na treningu i to się opłaciło” 

Zadowolony z drugiej pozycji był również ubiegłoroczny zwycięzca Jochen Kaess, który po wyścigu powiedział: 

,, Jestem zadowolony z drugiej pozycji. Kontrolowaliśmy tempo i wciąż jesteśmy w stanie sięgnąć po żółtą koszulkę. Przed nami jeszcze 6 etapów, na tą chwilę wszystko jest w porządku.” 

Liderzy wyścigu na kolejnych etapach spodziewają się dużego nacisku ze strony Lakaty oraz Hynka, którzy podczas pierwszego etapu zmagali się z problemami technicznymi. Jak mówili zawodnicy są oni bardzo mocni i mogą być dużym zagrożeniem na kolejnych etapach. 

Polacy

Na trasach Transalp nie zabrakło również naszych rodaków. Na pierwszym odcinku wystartowało ich aż 21, a najlepszym z nich okazał się Aleksander Dorożała, który uplasował się na 51 pozycji a tuż za nim pojawił się Dariusz Mirosław. Kolejni to Grzegorz Kubaczka oraz Wojciech Szczotka, zajęli oni kolejno 152 oraz 153 miejsce. Reszta naszych rodaków zmieściła się w pierwszym 1000 startujących. Andrzejem Doktor oraz Dariuszem Poroś (Romet MTB Team) widnieją na liście wyników, jednak nie wystartowali oni w wyścigu i nie będzie ich na dalszych etapach z powodów zdrowotnych. Widok polskich nazwisk na liście wyników z pewnością cieszy, trzymamy kciuki za nich na dalszych etapach. 

Kobiety

Wśród kobiet tego dnia najlepsze okazały się zawodniczki z Australii, a mianowicie Silke Schrattenecker oraz Barbara Mayer z Teamu Nakita. Na mecie pojawiły się z dużą bo ponad 4 minutową przewagą nad Cornelią Hug i Andreą Fässler (Crazy Velo Shop), które uplasowały się na drugim miejscu. Na trzecim miejscu pojawiły się  Barbara Liardet oraz Stéphanie Gutknecht ( Cyclone Sport/Rochat Cycles)

Transalp nie zwalnia tempa i już dzisiaj zawodnicy do pokonania będą mieli etap z Imst do Nauders, który liczyć będzie 87,42 kilometra.