Westra na ostatnich 200 metrach zostawił dwójkę kolarzy Katiuszy – Yuriya Trofimova i Egora Selina – i sięgnął po zwycięstwo etapowe. Holender doszedł do rywali na ostatnim podjeździe i w końcówce zachował najwięcej sił, by po drugim miejscu na wczorajszym etapie, dziś sięgnąć po zwycięstwo. Za jego plecami przyjechali Trofimov i Selin, natomiast po czwarte miejsce wspiął się Alberto Contador (Tinkoff-Saxo), który na ostatnich dwóch kilometrach zaatakował z grupy faworytów i o 18 sekund wyprzedził Andrew Talanskiego (Garmin-Sharp) i o 20 sekund Rydera Hesjedala (Garmin-Sharp) i Chrisa Frooma (Team Sky). Brytyjczyk, który przyjechał na 7. pozycji, stracił dziś koszulkę lidera, właśnie na rzecz Contadora. Teraz to Hiszpan o 8 sekund wyprzedza kolarza Team Sky oraz o 39 Talanskiego. Z wyścigu, jeszcze przed startem etapu, wycofał się Michał Kwiatkowski (Omega Pharma-Quick Step).
7. etap tegorocznego Criterium du Dauphine z pewnością można było nazwać królewskim – pięć premii górskich, w tym dwie poza kategorią na ostatnich 30 kilometrach – zwiastowały ciekawą walkę faworytów wyścigu, którzy mieli zmierzyć się w walce o koszulkę lidera. Lieuwe Westra (Astana) dał sygnał do ataku na pierwszym podjeździe, a po kolejnych kilometrach dołączyli do niego Tony Gallopin (Lotto Belisol), Giovanni Visconti (Movistar), Blel Kadri (AG2R), Cyril Gautier (Europcar), Matthias Brändle (IAM Cycling), Alessandro De Marchi (Cannondale), Greg van Avermaet (BMC Racing Team), Egor Silin i Yuriy Trofimov (Katiusza), Julian Alaphilippe (Omega Pharma-Quick Step), Ryder Hesjedal (Garmin-Sharp), Lars Boom (Belkin) i Daniel Schorn (NetApp Endura).
Po pokonaniu ponad 100 kilometrach etapu – i pokonaniu trzech pierwszych podjazdów – przewaga ucieczki wzrosła do ponad 6 minut, a kilkanaście kilometrów dalej do prawie 8 minut, ale wtedy do pracy włączyła się ekipa Tinkoff-Saxo, nadając mocniejsze tempo i niwelując straty przed czwartym podjazdem – Col de Forclaz, który rozpoczynał się na 30 kilometrów przed metą. Właśnie tam zaatakował Trofimov, gdy do szczytu pozostało 7 kilometrów, a potem – na zjeździe – dołączył do niego Selin. Za nimi z półminutową stratą jechali Hesjedal, Gallopin i Westra.
Na ostatnim wzniesieniu - Finhaut-Emosson – prowadzącym na metę dwójka z Katiuszy jechała po zwycięstwo, ale na ostatnim kilometrze dołączył do nich Westra, a na 200 metrów przed kreską zostawił dwójkę rywali, jadąc już po zwycięstwo. Za ich plecami, z mocno już uszczuplonej grupy faworytów, na niespełna dwa kilometry przed metą zaatakował Alberto Contador (Tinkoff-Saxo). Hiszpan zostawił Frooma, który długo nie gonił rywala. Dopiero na kilometr przed metą Brytyjczyk podkręcił tempo, ale było to już zbyt późno, żeby obronić koszulkę lidera. Contador minął linię mety 20 sekund przed Froomem i odebrał kolarzowi Team Sky prowadzenie w wyścigu.