17. etap tegorocznego Giro będzie z pewnością okazją dla uciekinierów, którzy – choć mocno już zmęczeni – będą chcieli wykorzystać ostatnią szansę na zwycięstwo, zanim wyścig na dobre wjedzie w góry. Ucieczka jest więc bardziej niż pewna, pozostaje tylko pytanie, kiedy się uformuje. Pierwsze kilometry etapu, zanim zawiąże się ucieczka dnia, mogą być bardzo szybkie i dopiero potem peleton zwolni, dyktując spacerowe tempo.
Faworyci wyścigu będą mieli okazję do zregenerowania sił po królewskim etapie, a przed kolejnymi górskimi podjazdami. Koncentracja jest jednak kluczowa, a moment zagapienia i kraksa może kosztować bardzo dużo. Dlatego też ekipy faworytów nie będą miały łatwego zadania, starając się kontrolować przebieg rywalizacji na tym etapie.
Charakterystyka etapu:
Trudność: **
Trasa: Sarnonico - Vittorio Veneto, 208km
Profil: pagórkowaty
Premie górskie:
km 107.6 - Fastro-Scale di Primolano - m 352 (4. kat.)
km 162.5 - Santo Stefano - m 321 (4. kat.)
km 188 - Muro di Ca' del Poggio - m 242 (4. kat.)
Najwyższy punkt: 352m
Planowany przyjazd na metę: 16.57
Mapki: gazzetta.it