ToC: Sagan najszybszy w Pasadenie

Sagan był zdecydowanie najszybszy w klasycznym sprinterskim pojedynku. Na szerokiej prostej Słowak bez problemów pokonał Hushovda, wyprzedzając swojego rywala na ostatnich 50 metrach, i minął linię mety kilka metrów przed Norwegiem. Sagan umocnił się dzięki temu na prowadzeni w klasyfikacji punktowej wyścigu i już praktycznie zapewnił sobie zieloną koszulkę.

Na 15. miejscu finiszował Bradley Wiggins (Team Sky), lider wyścigu, który przed jutrzejszym, stosunkowo łatwym etapem, ma 30 sekund przewagi nad Rohanem Dennisem (Garmin-Sharp).s

Dzisiejszy etap zdominowała ucieczka siedmiu kolarzy, którzy spędzili na czele prawie cały wyścig, ale ekipa Team Sky, mający w skaldzie lidera wyścigu – Bradleya Wigginsa – a także ekipy sprinterów, m.in. Cannondale, narzucając mocne tempo nie pozwoliły im na dojechanie do mety. Kolegom Petera Sagana szczególnie zależało na zgubieniu Marka Cavendisha (Omega Pharma-Quick Step) na podjazdach, co im się udało, a Brytyjczyk już nie miał szans na walkę o zwycięstwo etapowe i etap kończył z duża stratą.

Ben King (Garmin-Sharp) i Greg Van Avermaet (BMC Racing Team) jako jedyni z ucieczki utrzymali się przed peletonem, gdy wjeżdżali na ulice Pasadeny, gdzie kolarze pokonywali trzy pięciokilometrowe rundy, ale rozpędzony peleton nie miał litości i tam skasował ucieczkę. Chwilę później kibice mogli oglądać dość niecodzienną sytuację, gdy Eloy Teruel (Jamis-Hagens Berman), jadący wcześniej w ucieczce, zaatakował na przedostatnim okrążeniu i mijając linię mety cieszył się ze zwycięstwa. Peleton za jego plecami nie zwalniał jednak, gdyż do pokonania było jeszcze jedno okrążenie. Na właściwym finiszu bezkonkurencyjny okazał się Sagan, który w Pasadenie odniósł 60. zwycięstwo w karierze.