ToT: Cavendish zdobywa Stambuł

Drukuj

Mark Cavendish (Omega Pharma – Quick Step) wygrał sprinterski finisz ostatniego etapu Tour of Turkey w Stambule. Brytyjczyk finiszował przed Vivianim (Cannondale) i Guardinim (Astana). W klasyfikacji generalnej tryumfował Adam Yates (Orica Greenedge).

Tirreno Adriatico,Mark Cavendish,Omega Pharma-Quick Step
 

 

Ostatni etap wyścigu Dookoła Turcji liczył 121 km, składających się z około 30 km dojazdu oraz 8 rund ulicami tureckiej stolicy. 12 km runda nie zawierała w sobie żadnych wzniesień, więc kolejny raz etap wskazywał na sprinterską walkę w końcówce. 

Ściganie ulicami Stambułu jest prestiżowe samo w sobie, lecz dzisiejszego dnia w powietrzu wisiał jeszcze jeden smaczek –  rozstrzygnięcie rywalizacji sprinterskiej pomiędzy Cavendishem a Vivianim. Przed dzisiejszym etapem bowiem Brytyjczyk miał na swoim koncie 3 zwycięstwa w tegorocznym Tour of Turkey, z kolei Viviani zgromadził dwie wygrane.

Podczas dzisiejszego etapu mieliśmy okazję przez dłuższy czas oglądać na czele siedmioosobową ucieczkę, w skład której kolejny raz zabrał się kolarz CCC Polsat Polkowice – tym razem był to Tomasz Kiendyś. Poza Polakiem w odjeździe kręcili: Aramendia (Caja Rural), Conti (Lampre-Merida), Colonna (Bardiani), Bakirci (Torku), Reguigi (MTN) oraz Mejias (Novo Nordisk). Peleton był jednak bezlitosny, nie pozwalając uciekinierom odjechać nawet na 40 sekund. Przed wjazdem na ostatnią rundę z ucieczki na skok zdecydowali się jeszcze Colonna i Aramendia, a ich koło z powodzeniem złapał Kiendyś. Na 10 km do mety jednak peleton wchłonął wszystkich harcowników.

W końcówce z przodu przez pewien czas pociąg ustawili kolarze Orica GreenEdge, którzy starali się trzymać swojego lidera i zarazem lidera wyścigu – Adama Yatesa z przodu peletonu. Do walki o końcowy tryumf jednak przygotowywali się głównie kolarze Omega Pharma – Quick Step, którzy kolejny raz wyszli na czoło grupy rozpoczynając rozprowadzanie Cavendisha. Tuż za Brytyjczykiem natomiast ciągle czaił się Włoch Elia Viviani, który w ostatniej chwili miał nadzieję na wyjście z koła Cavendisha. 

Ostatecznie jednak Cavendish perfekcyjnie wykończył pracę swoich kolegów, nie dając się objechać nikomu na finiszu i sięgnął tym samym po 4 tryumf etapowy w tegorocznym Tour of Turkey. Drugi na mecie zameldował się Viviani, a najniższe miejsce na podium wywalczył niezadowolony Andrea Guardini (Astana).

Tryumf w klasyfikacji generalnej natomiast obronił Adam Yates (Orica Greenedge), który dodatkowo powiększył do 5 sekund przewagę nad Reinem Taaramae (Cofidis). Bardzo dobre 5. miejsce w końcowym rozrachunku przypadło Davide Rebellinowi (CCC Polsat Polkowice), z kolei na 13. miejscu wyścig ukończył jego klubowy kolega Tomasz Marczyński. Trzeba podkreślić, że grupa z Polkowic zaliczyła w Turcji solidny występ, pokazując się często w ucieczkach oraz nawiązując walkę w generalce.

 

Wyniki 8. etapu: 

  • 1 Mark Cavendish (GBr) Omega Pharma-QuickStep    2:35:00     
  • 2 Elia Viviani (Ita) Cannondale          
  • 3 Andrea Guardini (Ita) Astana Pro Team          
  • 4 Kris Boeckmans (Bel) Lotto-Belisol Team          
  • 5 Greg Henderson (NZl) Lotto-Belisol Team

 

 

Klasyfikacja generalna:

  • 1 Adam Yates (GBr) Orica GreenEDGE    30:26:22     
  • 2 Rein Taaramae (Est) Cofidis, Solutions Crédits    0:00:05     
  • 3 Romain Hardy (Fra) Cofidis, Solutions Crédits    0:00:39     
  • 4 Davide Formolo (Ita) Cannondale    0:00:40     
  • 5 Davide Rebellin (Ita) CCC Polsat Polkowice    0:00:44     
  • 6 Juan Jose Cobo Acebo (Spa) Torku Sekerspor    0:00:45     
  • 7 Kristijan Durasek (Cro) Lampre-Merida          
  • 8 Luis Leon Sanchez Gil (Spa) Caja Rural - Seguros RGA    0:00:51     
  • 9 Adam Hansen (Aus) Lotto-Belisol Team    0:00:58     
  • 10 Enrico Barbin (Ita) Bardiani CSF    0:01:04