Cavendish wygrywa 1. etap Tour of Turkey

Jubileuszowa 50 edycja wyścigu Tour of Turkey (kat. 2.HC) rozpoczynała się płaskim etapem dla sprinterów. Start i meta zlokalizowana była w miejscowości Alanya, a zawodnicy dzisiejszego dnia mieli do pokonania 144 km. W kolejnych dniach zawodnicy pokonają jeszcze 7 etapów.

Jak to zwykle bywa w przypadku etapów o takiej charakterystyce, harcownicy zaczęli próbować ataków od samego startu ostrego. Zaraz po starcie zawiązała się 4-osobowa ucieczka w składzie: Gijs van Hoecke (TopSport Vlaanderen), Marc De Maar (Unitedhealthcare), Martin Wesemann (MTN-Qhubeka) i Mirac Kal (Torku Sekerspor). Ucieczka ta natomiast ani przez moment nie zagrażała poważniej dzisiejszym faworytom, gdyż ekipy mające w swoich szeregach sprinterów, nie pozwoliły na wypracowanie przewagi przekraczającej 3 minuty. Dzisiejszego dnia tempo w peletonie nadawały głównie Omega Pharma – Quick Step, Astana, Belkina i Lotto-Belisol. W konsekwencji już na 40 km przed metą ucieczka została zlikwidowana.

Szybkie tempo oraz boczny wiatr spowodował, że peleton nieco się porwał, lecz do finiszu przystępowali wszyscy z faworytów. Na 2 km do mety doszło do sporej kraksy, lecz sprinterzy, liczący się w dzisiejszej walce o etapowe zwycięstwo, trzymali się z przodu grupy co pozwoliło im uniknąć wypadku. Najlepszym w dzisiejszej sprinterskiej potyczce okazał się Mark Cavendish, który pokonał na finiszu Elia Vivianiego (Cannondale) i Theo Bosa (Belkin). 

W wyścigu mamy okazję oglądać ekipę CCC Polsat Polkowice, a w ekipie Caja Rural – Seguros RGA startuje również Karol Domagalski. Najlepszym Polakiem na dzisiejszym etapie był Grzegorz Stępniak, który zajął 23. pozycję.