Finały drugiego dnia rywalizacji na torze w Cali rozpoczęły się od wyścigu na 500 metrów kobiet, tym razem bez udziału Polek. Wyścig ten był pojedynkiem dwóch specjalistek w tej konkurencji, czołowych sprinterek na świecie – Miriam Welte (Niemcy), Anny Meares (Australia) i Mistrzyni Świata z 2013 roku z Mińska, Lee Wai Sze (Hong Kong). Niespodzianie Sze zajęła dopiero szóste miejsce, natomiast zwycięstwo odniosła Welte, ubiegłoroczna srebrna medalistka w tej konkurencji. Niemka zaledwie o 0,097 sekundy wyprzedziła Meares, rekordzistkę świata na 500 metrów. Trzecie miejsce zajęła Rosjanka, Anastazja Voinova.
W rozgrywanym chwilę później scratchu mężczyzn triumfował Ivan Kovaliev (Rosja), który wraz z dwójką innych zawodników zdołał nadrobić jedno okrążenie nad zasadniczą grupą. Rosjanin zameldował się pierwszy na mecie, wyprzedzając Martyna Irvine’a (Irlandia) i King Lok Cheuna (Hong Kong).
Drugie złoto w wyścigu na dochodzenie, tym razem indywidualnym, wywalczył Alexander Edmondson (Australia). Po wczorajszym zwycięstwie w wyścigu drużynowym, dziś Edmonson triumfował także w rywalizacji indywidualnej, nieznacznie wyprzedzając w walce o złoto Stefana Kuenga (Szwajcaria). Brązowy medal w tej konkurencji przypadł w udziale Nowozelandczykowi Marcowi Ryanowi.
Francois Pervis (Francja) został zwycięzcą keirinu, pokonując w finale reprezentanta gospodarzy, Fabiana Puertę Zapatę. Trzecie miejsce w finałowym wyścigu zajął Holender, Mathijas Buchli, natomiast ostatnie dwa miejsca zajęli dwaj faworyci tej konkurencji – Jason Kenny (Wielka Brytania) i Maximilian Levy (Niemcy).
Ostatnią konkurencją rozgrywaną drugiego dnia MŚ w Cali był wyścig drużynowy na dochodzenie kobiet, w którym startowały Polki w składzie Katarzyna Pawłowska, Małgorzata Wojtyra, Eugenia Bujak i Edyta Jasińska w kwalifikacjach zanotowały czwarty czas, ustępując Brytyjkom, Kanadyjkom i Australijkom, z którymi potem przyszło im się zmierzyć w walce o brązowy medal. W wyścigu tym Jasińską zastąpiła Natalia Rutkowska, jednak tego dnia Polki były bez szans w starciu z dobrze dysponowanymi Australijkami, które po trzech kilometrach dogoniły Polki i sięgnęły po brązowy medal. W wyścigu o złoty medal, po wyrównanej walce do samego końca, Brytyjki wyprzedziły Kanadyjki i to one zostały Mistrzyniami Świata.
