BB Trofee: Albert górą w Oostmalle

Albert powetował sobie tym samym przykrą i bolesną porażkę sprzed tygodnia z Middelkerke, kiedy to rzutem na taśmę Nys wyrwał mu zwycięstwo w serii Superprestige. Tym razem Albert zaatakował już na samym początku wyścigu i nie czekał na akcje swoich rywali, a od trzeciego okrążenia jechał już samotnie i powiększał swoją przewagą nad goniącym go Tomem Meeusenem (Telenet-Fidea). Dla Alberta było to czwarte z rzędu i szóste w karierze zwycięstwo w Oostmalle.

Nys, choć przyjechał na metę półtorej minuty za Albertem, obronił pozycję lidera, gdyż przed wyścigiem miał prawie pięć minut przewagi nad kolarzem BKCP Powerplus. Mistrz Belgii na początku wyścigu starał się kontrolować sytuację i pilnować Alberta, jednak potem drobny błąd kosztował go utratę cennego czasu i skupił się już tylko na bezpiecznym dojechaniu do mety i kontrolowaniu straty. W klasyfikacji generalnej Nys wyprzedził Alberta o 2.40, natomiast trzecie miejsce zajął Meeusen.

W Oostmalle na zakończenie serii Bpost Bank Trofee kolarzom towarzyszyła bardzo dobra, niemalże wiosenna pogoda. Trasa wyścigu była sucha, co uczyniło ściganie bardzo szybkim, choć dla wielu problemem był długi odcinek piachu z agrafkami.

Po starcie na czoło wyszli kolarze Telenet-Fidea, Bart Wellens i Tom Meeusen, za którymi jechała dwójka z Crelan AA Drink, Sven Vanthourenhout i Sven Nys, ale ich rywale także jechali czujnie i pierwsze okrążenie na czele kończyła spora grupa.

Nys, mimo dużej przewagi w generalce, jechał aktywnie i tuż przed lotną premią na drugim okrążeniu rozerwał stawkę, a potem zgarnął 15 sekund bonifikaty czasowej, wyprzedzając Alberta i Meeusena. Ta trójka nadawała ton rywalizacji na początku wyścigu i pozostali rywale byli już kilkanaście sekund za nimi. Potem jednak problemy techniczne przytrzymały Nysa na trasie. Na trzecie miejsce po defekcie Nysa wyszedł Kevin Pauwels (Sunweb Napoleon Games). Chwilę wcześniej do przodu ruszył Albert, który tego dnia jechał bardzo dynamicznie i miał wyraźną ochotę na zwycięstwo. Kolarz BKCP Powerplus z każdym okrążeniem powiększał swoją przewagę i choć zaciekle gonił go Meeusen, to nie był w stanie zmniejszyć strat.

Na trzy okrążenia przed końcem Albert miał 12 sekund przewagi nad Meeusenem, ale nic nie zapowiadało, żeby miał tę przewagę stracić. Były Mistrz Świata jechał mocno i pewnie i nie wydawał się zmęczony, w przeciwieństwie do Meeusena, który w pewnym momencie jechał 20 sekund za rywalem. Ta dwójka, gdy rozpoczynała ostatnie okrążenie, mogła być niemalże pewna swoich pozycji, podobnie jak jadący na trzecim miejscu Pauwels. Dziesiąta runda nie zmieniła nic na czele, a Albert ostatecznie dojechał do mety z przewagą 7 sekund nad Meeusenem i 39 nad Pauwelsem. Nys, który w końcówce wyraźnie już odpuścił ściganie, na metę przyjechał na 10. pozycji, ze stratą 1.30 do zwycięzcy.