Kwiatkowski do etapu jazdy na czas wystartował w koszulce lidera, którą wywalczył wczoraj po śmiałym ataku na ostatnich kilometrach drugiego etapu. Dziś Polak również okazał się najlepszy, pokonując na trasie najlepszych specjalistów od czasówek – Adriano Maloriego (Movistar), Tonego Martina (Omega Pharma-Quick Step) i Alberto Contadora (Saxo-Tinkoff). Startujący jako ostatni ze stawki Kwiatkowski już od startu narzucił bardzo mocne tempo i na półmetku wyprzedzał Maloriego o 5 sekund, a w drugiej części etapu swoją przewagę powiększył do 11 sekund.
Na mecie 13,6-kilometrowej czasówki Kwiatkowski zameldował się z czasem 14.04, o 11 lepszym od Włocha z Movistar i o 14 lepszym niż Mistrz Świata, Martin. Czwarte miejsce zajął Contador, który do Polaka stracił aż 19 sekund.
Dzięki zwycięstwu i sporej przewadze na mecie Kwiatkowski umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. Po trzech etapach wyprzedza Contadora aż o 32 sekundy. Kolejne 6 sekund traci Rui Costa (Lampre-Merida).
Do końca wyścigu pozostały jeszcze dwa etapy, w tym już tylko jeden – jutrzejszy – rozgrywany w górach, co daje Kwiatkowskiemu spore szanse na obronę prowadzenia i końcowy triumf w tegorocznej edycji wyścigu.
