Van Aert, jeden z głównych faworytów, zdominował wyścig młodzieżowców. Młody Belg, który dwa tygodnie temu został zdyskwalifikowany podczas Mistrzostw Belgii, powetował sobie porażkę z Waregem w świetnym stylu sięgając po tytuł Mistrza Świata. Van Aert poprowadził zespół Belgów przeciwko Holendrom, dorzucając kolejne złoto, po zwycięstwie Thijsa Aertsa w wyścigu juniorów.
Po tym jak odjechał na początku wyścigu, zwycięstwo kolarza Telenet-Fidea nie było ani przez moment zagrożone, a łatwość z jaką pokonywał kolejne przeszkody pozwoliła mu zbudować ogromną przewagę na linii mety, którą minął ze łzami w oczach. Jego rodak, Vanthourenhout, także odjechał rywalom w pierwszej części wyścigu i Holendrom pozostała już tylko walka o brąz. Zwycięsko wyszedł z niej faworyt gospodarzy, van der Poel, który jednak finiszował ze stratą 1.17 do zwycięzcy.
Wyścig młodzieżowców już wcześniej zapowiadał się jako walka dwójki najlepszych kolarzy w tym sezonie. Faworyt gospodarzy, dwukrotny Mistrz Świata juniorów i zwycięzca tegorocznego Pucharu Świata w kategorii do lat 23, Mathieu van der Poel, miał stanąć do walki o złoto z Woutem van Aertem, który w tym sezonie wiele razy z powodzeniem startował w kategorii elity, a w młodzieżowcach wielokrotnie wygrywał, w tym podczas ostatniego Pucharu Świata w Nommay.
Wyścig rozpoczął się zgodnie z przewidywaniami, od prowadzenia Belgów i Holendrów. Na czele jechali wtedy Van Aert, Michael Vanthourenhout, Toon Aerts a po stronie gospodarzy Mike Teunissen, van der Poel i Stan Godrie. Trasa wyścigu była sucha, nad Hoogerheide świeciło słońce, toteż błoto nie było aż takim wyzwaniem, jak we wczorajszych wyścigach. To jednak właśnie na jednym z błotnistych odcinków, tuż po trudnym podjeździe, van Aert oderwał się od rywali. Już kilkaset metrów po rozpoczęciu rywalizacji Belg, biegnąć z rowerem na plecach, zgubił swoich rywali, którzy na błocie próbowali jechać, będąc wyraźnie wolniejszym od Belga.
Przewaga, jaką wtedy wypracował sobie van Aert nie była duża, ale pozwoliła mu na wysunięcie się na czoło wyścigu. Stopniowo powiększał swoją przewagę nad goniącą go grupą, a rozpoczynając drugie okrążenie miał już 20 sekund zapasu nad grupą, którą prowadzili Teunissen i Godnre, a w której byli też Aerts, Vanthourenhout i van der Poel. Kolejna grupka traciła już ponad pół minuty. Po wymianie rowerów na początku rundy w pościg za liderem ruszył van der Poel. Belgowie skutecznie utrudniali jednak pościg rywalom, wychodząc na prowadzenie i zwalniając grupę na zakrętach i trudnych fragmentach trasy. W połowie okrążenia van Aerts miał już 25 sekund przewagi nad Vanthourenhoutem, który chwilę wcześniej przyspieszył, a widząc, że żaden Holendrów za nim nie ruszył, zdecydował się na dalszą jazdę, goniąc srebrny medal.
Do końca pozostały jeszcze cztery okrążenia, ale już wtedy Van Aerts był poza zasiągiem i pozostali kolarze mogli walczyć o srebro i brąz. Vanthourenhout tracił pół minuty, a Holendrzy, mający cały czas pozostałych Belgów do towarzystwa, już 45 sekund. Niedługo potem po brązowy medal ruszył Laurens Sweeck i wydawało się, że – podobnie jak w wyścigu juniorów – zgarną całe podium. Tym bardziej, że potem Aerts także zostawił Holendrów i ruszył do przodu, dołączając do Sweecka. Po chwilowym kryzysie van der Poel odżył i tuż przed końcem piątego okrążenia dołączył do dwójki Belgów, odzyskując szansę na podium.
Van Aert i Vanthourenhout rozpoczęli już ostatnie okrążenie, a ich pozycja była niezagrożona, każdy z nich zmierzał po swój medal. Walka trwała natomiast o brązowy medal. Van der Poel zaatakował dwójkę Belgów w tym samym miejscu, w którym na początku wyścigu odjechał van Aert. Holender zyskał kilkanaście metrów przewagi, której nie oddał aż do mety, choć mocno naciskał go Sweeck.
Wyniki:
- 1 Wout Van Aert (Belgia) 0:49:35
- 2 Michael Vanthourenhout (Belgia) 0:00:50
- 3 Mathieu Van Der Poel (Holandia) 0:01:17
- 4 Laurens Sweeck (Belgia) 0:01:19
- 5 Toon Aerts (Belgia) 0:01:26
- 6 David Van Der Poel (Holandia) 0:02:09
- 7 David Menut (Francja) 0:02:24
- 8 Tomas Paprstka (Czechy) 0:02:37
- 9 Gert-Jan Bosman (Holandia)
- 10 Gianni Vermeersch (Belgia) 0:02:44
- 11 Mike Teunissen (Holandia) 0:02:55
- 12 Anthony Turgis (Francja) 0:02:59
- 13 Michael Boros (Czechy) 0:03:07
- 14 Logan Owen (USA) 0:03:14
- 15 Martijn Budding (Holandia) 0:03:24
- 16 Stan Godrie (Holandia) 0:03:32
- 17 Jonathan Lastra Martinez (Hiszpania) 0:04:03
- 18 Jonas Pedersen (Dania) 0:04:06
- 19 Clement Russo (Francja) 0:04:12
- 20 Fabien Doubey (Francja)
- 21 Gioele Bertolini (Włochy) 0:04:13
- 22 Clément Venturini (Francja) 0:04:16
- 23 Jakub Skala (Czechy) 0:04:18
- 24 Curtis White (USA) 0:04:20
- 25 Fabian Lienhard (Szwajcaria) 0:04:22
- 26 Jens Adams (Belgia) 0:04:39
- 27 Matej Lasak (Czechy) 0:05:06
- 28 Yannick Eckmann (USA) 0:05:14
- 29 Severin Saegesser (Szwajcaria) 0:05:20
- 30 Cody Kaiser (USA) 0:05:38
- 31 Steven James (Wielka Brytania) 0:05:54
- 32 Nicolas Samparisi (Włochy) 0:05:57
- 33 Lukas Müller (Szwajcaria) 0:06:26
- 34 Tobin Ortenblad (USA) 0:06:30
- 35 Vojtech Nipl (Czechy) 0:06:34
- 36 Ondrej Glajza (Słowacja) 0:06:40
- 37 Dylan Page (Szwajcaria) 0:06:46
- 38 Lars Forster (Szwajcaria) 0:06:54
- 39 Felix Drumm (Niemcy) 0:07:16
- 40 Michael Van Den Ham (Kanada) 0:07:28
- 41 Ben Sumner (Wielka Brytania) - 1 okrążenie
- 42 Yannick Gruner (Niemcy)
- 43 Luc Turchi (Luksemburg)
- 44 Lukas Meiler (Niemcy)
- 45 Adam Martin (Wielka Brytania)
- 46 Toki Sawada (Japonia)
- 47 Max Lindenau (Niemcy)
- 48 Martin Eriksson (Szwecja)
- 49 Kota Yokoyama (Japonia)
- 50 Bartosz Mikler (Polska) - 2 okrążenia
- 51 Felipe Orts Lloret (Hiszpania)
- 52 Jack Clarkson (Wielka Brytania)
- 53 Massimo Morabito (Luksemburg)
- 54 Connor Wilson (Kanada)
- 55 Simon Vozar (Słowacja)
- 56 Tom Chapman (Australia)
- 57 Alexander Meyland (Australia) – 3 okrążenia