PŚ: Sprint dla van der Haara

Puchar Świata CX #5 (26.12.2013, CDM, Zolder, Belgia)

Drukuj

Po bardzo szybkim wyścigu lider Pucharu Świata, Lars van der Haar (Rabobank Development Team) został zwycięzcą piątej edycji tegorocznej serii. Holender w sprinterskim pojedynku na mecie wyprzedził Martina Binę (Kwadro-Stannah) i Zdenka Stybara (Omega Pharma-Quick Step).

Van der Haar finiszował najszybciej z kilkunastoosobowej grupy, która przejechała razem niemal cały wyścig. Mimo kilku prób, żaden z kolarzy nie był w stanie oderwać się od rywali na szybkiej trasie i z każdym okrążeniem rosło prawdopodobieństwo sprinterskiego finiszu. Van der Haar zachował najwięcej sił i przytomności umysłu na ostatnim okrążeniu, atakując kilkaset metrów przed metą po podbiegu. Holender jako pierwszy wszedł w ostatni zakręt, mając kilkumetrową przewagę, której nie oddał do samego końca. Za nim finiszował Bina, a trzeci był Stybar, który był najaktywniejszym kolarzem całego wyścigu, wielokrotnie atakując i rozrywając grupę w każdej fazie wyścigu. Niewidoczny był tym razem Sven Nys (Crelan KDL), który cały wyścig przejechał w okolicach 10. miejsca i ostatecznie finiszował na 6. miejscu. Trudne zadanie miał Niels Albert (BKCP Powerplus), który po fatalnym starcie i upadku już na pierwszym zakręcie zaczynał rywalizację z ostatniego miejsca. Belg bardzo długo przebijał się do przodu i choć na ostatniej rundzie dogonił czołową grupę, to sił wystarczyło mu zaledwie na 13. miejsce.

W Heusden Zolder warunki na trasie były zupełnie inne od tych, w których kolarzom przyszło się ścigać tydzień temu w Namur. Trasa wokół tor Formuły 1 w Zolder była sucha i bardzo szybka, a każdy najmniejszy nawet błąd mógł kosztować kolarzy utratę kontaktu z rywalami i przegraną. 

Dziś na starcie zabrakło zwycięzcy poprzedniej edycji PŚ, Francisa Mourey (FDJ.fr), który wybrał święta z rodziną zamiast długiej podróży do Belgii. Pojawili się za to wszyscy faworyci Pucharu Świata i kolarze z czołówki tabeli – lider Lars van der Haar (Rabobank Development Team) i plasujący się tuż za nim dwaj kolarze BKCP Powerplus – Philip Walsleben i Niels Albert, a także Mistrz Świata Sven Nys (Crelan KDL) i dwukrotny zwycięzca na tej trasie, Kelvin Pauwels (Sunweb Napoleon Games), oraz były Mistrz Świata, Zdenek Stybar (Omega Pharma-Quick Step), który jednak miał utrudnione zadanie, startując z ostatniego rzędu.

Po szaleńczym starcie i pierwszych zakrętach na czoło wyszedł Corne Van Kessel (Telnet-Fidea), za którym jechał Marcel Meissen (Kwadro-Stannah), Walsleben, Rob Peeters (Telenet-Fidea), Klaas Vantornout (Sunweb Napoleon Games), Tom Meeusen (Telenet-Fidea), Stybar, van der Haar. Dopiero w okolicach 15. miejsca jechał Nys, natomiast fatalny start miał Albert, który zahaczył o barierki na zakręcie i spadł na ostatnią pozycję. Belg długo potem musiał przebijać się do czołówki, mając bardzo trudne zadanie już na początku wyścigu.

 

W połowie pierwszego okrążenia Meissen odjechał rywalom na kilkanaście metrów, ale szybko za nim utworzyła się grupa pościgowa, prowadzona przez Van Kessela. Kolarz Kwadro-Stannah został doścignięty na bardzo trudnym podbiegu. Drugie okrążenie na czele rozpoczynała kilkuosobowa grupka z Walslebenem na czele, 5 sekund przed grupą Stybara i 10 sekund przed grupą Nysa. Pół minuty tracił natomiast Albert. Po wjeździe w teren trzy czołowe grupki się połączyły, choć tylko na chwilę. Bardzo szybkie tempo sprawiło, że peleton się rwał i schodził. Taka sytuacja utrzymywała się przez praktycznie cały wyścig – co rusz jednak jeden z kolarzy podkręcał tempo. Bardzo aktywny był Stybar, który na długich prostych odcinkach narzucał sprinterskie tempo, sprawiając tym ogromne kłopoty swoim rywalom. Zawsze jednak któryś z kolarzy doprowadzał grupkę do Czecha. Długo na czele jechała szóstka Stybar, van der Haar, Philipp Walsleben (BKCP Powerplus), Rob Peeters (Telenet-Fidea), Martin Bina (Kwadro-Stannah) i Vantornout. Za nimi, z kilkusekundową stratą jechała grupka z Nysem i dwójką kolarzy AA Drink – Thijsem van Amerongenem i Bartem Aernoutsem.

W pierwszej grupce tempo narzucali także dwaj czołowi kolarz PŚ – van der Haar i Walsleben. Obu zależało na zgubieniu rywala, ale na szybkiej i raczej łatwej technicznie trasie w Zolder nie było to łatwe. W połowie wyścigu grupa Nysa, który jednak jechał bardzo asekuracyjnie, połączyła się z czołówką, tworząc kilkunastoosobową grupę. Około 20 sekund tracił wtedy Albert, który zbliżał się do samotnie jadącego Kevina Pauwelsa (Sunweb Napoleon Games). Wkrótce ta dwójka wspólnie goniła czołówkę, choć ciężki było mówić o współpracy ze strony Pauwelsa. Dopiero tuż przed rozpoczęciem ostatniego okrążenia, z pomocą kolegi z ekipy – Wietse Bosmansa – Albert zdołał dojechać na koniec czołówki. Trudno było mu jednak przebić się do przodu i resztkami sił trzymał się liderów.

Mimo jeszcze kilku mocniejszych pociągnięć Walslebena, Stybara, Petersa czy van der Haara, ostatnie okrążenie faworyci rozpoczynali w jednej grupie. Mocne tempo uniemożliwiało ataki, jednak tuz po bardzo stromym podbiegu sytuację wykorzystał van der Haar, który prowadząc najszybciej wskoczył na rower i od razu zaatakował. Zyskał dzięki temu kilkanaście metrów przewagi, której nie oddał już do mety, a jego rywalom pozostało bić się o drugie miejsce. Za plecami Holendra finiszował Bina, a za nim Stybar. Tuż za podium uplasował się Walsleben, przed Nysem i Vantornoutem.

28. miejsce zajął jedyny Polak w stawce, Mariusz Gil (Kwadro-Stannah), który do zwycięzcy stracił nieco ponad 2 minuty.

Wyniki mężczyzn:

1 Lars van der Haar (NED) Rabobank Development Team 1:02:41
2 Martin Bina (CZE) Kwadro-Stannah Cycling Team 0:00:01
3 Zdenek Stybar (CZE) Omega Pharma-QuickStep 0:00:02
4 Philipp Walsleben (GER) BKCP-Powerplus 0:00:03
5 Rob Peeters (BEL) Telenet-Fidea Cycling Team 0:00:04
6 Sven Nys (BEL) Crelan KDL Cycling Team
7 Klaas Vantornout (BEL) Sunweb-Napoleon Games Cycling Team 0:00:05
8 Kevin Pauwels (BEL) Sunweb-Napoleon Games Cycling Team 0:00:07
9 Thijs van Amerongen (NED) AA Drink Cycling Team 0:00:10
10 Bart Aernouts (BEL) AA Drink Cycling Team 0:00:12

28 Mariusz Gil (POL) Kwadro-Stannah Cycling Team 0:02:06 

 

W wyścigu kobiet zwycięstwo odniosła Katie Compton (Trek Cyclocross Collective), która umocniła się tym samym na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej PŚ. Amerykanka najpierw musiała poradzić sobie z wracającą do ścigania Marianne Vos (Rabobank), którą złapała w połowie wyścigu i potem zostawiła, samotnie zmierzając po swoje 20 w karierze zwycięstwo w Pucharze Świata.

Wyniki kobiet:

1 Katie Compton (USA) Trek Cyclocross Collective 0:38:42
2 Marianne Vos (NED) Rabobank Liv/Giant 0:00:20
3 Sanne Cant (BEL) Enertherm-BKCP 0:00:57
4 Nikki Harris (GBR) Young Telenet-Fidea Cycling Team 0:01:29
5 Lucie Chainel (FRA) BH-SR Suntour-KMC 0:01:31
6 Sabrina Stultiens (NED) Rabobank Liv/Giant 0:01:38
7 Ellen Van Loy (BEL) DNCS-Pro 2012 Cycling Team 0:01:57
8 Sophie de Boer (NED) Young Telenet-Fidea Cycling Team 0:02:14
9 Annefleur Kalvenhaar (NED) Giant Dealerteams
10 Helen Wyman (GBR) Kona Factory Racing 0:02:25

Fot.: Łukasz Szrubkowski