BB Trofee: Dobra seria Pauwelsa

Bpost Bank Trofee #4 (21.12.2013, C1, Essen)

Drukuj

Kevin Pauwels (Sunweb Napoleon Games) wygrał w Essen deszczową i wietrzną czwartą edycję Bpost Bank Trofee. Po drugie miejsce sięgnął Sven Nys (Crelan KDL), powiększając swoją przewagę nad rywalami w klasyfikacji generalnej.

Kevin Pauwels (Sunweb Napoleon Games) wygrał w Essen deszczową i wietrzną czwartą edycję Bpost Bank Trofee. Po drugie miejsce sięgnął Sven Nys (Crelan KDL), powiększając swoją przewagę nad rywalami w klasyfikacji generalnej.Pauwels wygrał swój drugi już wyścig w przeciągu tygodnia po 11-miesięcznej nieobecności na najwyższym stopniu podium. Kolarz Sunweb Napoleon Games oderwał się od reszty stawki w drugiej części wyścigu i zdołał zbudować dużą, bezpieczną przewagę, z którą finiszował na mecie. Drugie miejsce zajął Sven Nys (Crelan KDL), który jednak może mieć pewien niedosyt. Mistrz Świata na trzecim okrążeniu odjechał rywalom i wydawał się zmierzać po kolejne zwycięstwo, zwiększając swoją przewagę w klasyfikacji generalnej, ale upadek na przeszkodach sprawił, że spadł na odległą pozycję. Szybko jednak odzyskał wiarę w siebie i w końcówce ruszył po drugie miejsce, dorzucając Nielsowi Albertowi (BKCP Powerplus), drugiemu w generalnej, kolejnych 5 sekund. Także wcześniej Nys zgarnął 5 sekund bonifikaty czasowej na lotnym finiszu i w tabeli wyprzedza Alberta o 1.06. trzecie miejsce zajmuje Klaas Vantornout (Sunweb Napoleon Games), który dziś był 9.

Wyścig w Essen zapowiadał się bardzo ciekawie, choćby ze względu na udział Zdenka Stybara (Omega Pharma-Quick Step), dwukrotnego Mistrza Świata, który od dwóch sezonów ściga się na szosie, ale zimą startuje w kilku wyścigach przełajowych. W Essen, gdzie mieści się klub kibica Stybara, Czech rozpoczął swoją kampanie zimową i wielu jego fanów miało nadzieję na dobry występ kolarza Omega Pharma-Quick Step.

Stybar rozpoczął rywalizację w czołówce, jadąc tuż za plecami Nysa w mocno rozciągniętej grupie. Po starcie na czoło peletonu wyszedł Thijs Van Amerongen (AA Drink), a za nim plasowali się Pauwels i trójka kolarzy Kwadro-Stannah - Radomir Simunek, Mariusz Gil i Marcel Meissen. Dalej jechali Vantornout, Nys i Stybar, natomiast – po raz kolejny – słaby start zaliczył Albert, który musiał przebijać się do czołówki. W Essen kolarze musieli zmagać się nie tylko z błotem na trasie, ale i z deszczem oraz silnym wiatrem, który mocno wiał na odsłoniętych odcinkach. Trudno było więc komukolwiek samotnie odjechać, choć kilka razy w czołówce tworzyły się kilkumetrowe przerwy. Pierwsza runda nie przyniosła spektakularnych akcji, dopiero na drugim okrążeniu kolarze nieco się ożywili. Do przodu przesuwał się Nys, szykując się na lotny finisz i bonifikatę czasową. Sekundy sprzed nosa zgarnęli mu jednak Van Amerongen i Simunek, który tuż przed kreską stracił równowagę, ale zdołał utrzymać się na rowerze i był drugi, przed Nysem. Kolarz Crelan KDL dorzucił jednak rywalom kolejnych 5 sekund w generalce.

 

Walka o sekundy zapoczątkowała akcję Nysa, który teraz zdecydowanie przyspieszył i przed końcem drugiej rundy zyskał kilka metrów przewagi. W pościg za nim ruszyli Stybar, Van Amerongen, Pauwels oraz Rob Peeters i Tom Meeusen (Telenet Fidea). Z tej grupy szybko odpadł Meeusen, któremu na podjeździe spadł łańcuch. Przez chwilę na czele znajdowała się więc piątka kolarzy. Bardzo dobrze radził sobie Stybar, który mimo długiej nieobecności na wyścigach przełajowych, wciąż przeskakiwał przez przeszkody i jechał blisko na kole Nysa. Ten jednak miał wielką ochotę na zwycięstwo i pod koniec trzeciej rundy znów przyspieszył, tym razem zostawiając rywali za plecami.

Początkowa przewaga kilku sekund nad Stybarem i Pauwelsem szybko przerodziła się w 12 sekund w połowie okrążenia. Rywale za jego plecami zmieniali się na czele grupki, ale ich pogoń nie przynosiła zamierzonych efektów.

W połowie wyścigu Nys miał już przewagę 14 sekund i jechał bardzo mocno, nie zwalniając na żadnym fragmencie. Gdy wydawało się, że Mistrz Świata będzie powiększać przewagę nad rywalami, ten przewrócił się na przeszkodach i stracił całą swoją przewagę. Gdy rywale mijali Nysa, ten wyraźnie zmagał się z bólem ręki, na którą upadł. Po krótkiej chwili odzyskał jednak siły i po wymianie roweru ruszył w pogoń. Wtedy też zaczął padać rzęsisty deszcz. Na czoło wyszedł Pauwels i zyskał kilka sekund przewagi nad sporą grupą kolarzy, którą prowadził Stybar.

Na cztery okrążenia przed końcem Pauwels miał już 11 sekund przewagi nad samotnym Stybarem i 17 nad peletonem. Cały czas na końcu grupki jechał Nys, który walczył, by odzyskać swoją pozycję na czele wyścigu. Belg już nie ryzykował na przeszkodach i każdy kolejny raz zeskakiwał z roweru. Powoli też przesuwał się do przodu, mijając kolejnych kolarzy, choć jak cień podążał za nim teraz Albert, który po słabszym początku odzyskał siły. Pauwels, z kolei, kolejną rundę rozpoczynał z prawie półminutową przewagą i tylko pech mógł odebrać zwycięstwo dobrze jadącemu kolarzowi Sunweb Napoleon Games.

Na dwie rundy przed końcem odjechali nieco Jim Aernouts (Sunweb Napoleon Games) i van Amerongen, a za nimi podążali Nys i Albert. Osłabł Stybar, który spadł wtedy o kilka pozycji i nie liczył się już w walce o podium. W końcu zdecydowany atak przypuścił Nys, przebijając się na czoło grupy pościgowej. Przez kilka minut jechał z Albertem na kole, ale jego rywale byli coraz bardziej zmęczeni i coraz trudniej było im utrzymać tempo Mistrza Świata. Gdy niezagrożony Pauwels zmierzał do mety, Nys w połowie ostatniego okrążenia oderwał się od grupki i pojechał po drugie miejsce. Do samego końca jechał bardzo mocno, chcąc dołożyć cenne sekundy Albertowi, który toczył walkę o podium z Jimem Aernoutsem.

Ostatecznie Nys minął metę 28 sekund za Pauwelsem, natomiast kolejne 6 sekund do zwycięzcy stracił Albert, który pokonał Jima Aernoutsa. Dalej finiszowali van Amerongen, Peeters, Bart Aernouts (AA Drink) i Stybar. Mariusz Gil (Kwadro-Stannah) ukończył wyścig na 33. pozycji.

Wyniki:
1 Kevin Pauwels (BEL) Sunweb-Napoleon Games Cycling Team 1:01:47
2 Sven Nys (BEL) Crelan KDL Cycling Team 0:00:28
3 Niels Albert (BEL) BKCP-Powerplus Cycling Team 0:00:34
4 Jim Aernouts (BEL) Sunweb-Napoleon Games Cycling Team 0:00:38
5 Thijs van Amerongen (NED) AA Drink Cycling Team 0:00:41
6 Rob Peeters (BEL) Telenet-Fidea Cycling Team 0:00:47
7 Bart Aernouts (BEL) AA Drink Cycling Team 0:00:54
8 Zdenek Stybar (CZE) Omega Pharma-QuickStep 0:01:04
9 Klaas Vantornout (BEL) Sunweb-Napoleon Games Cycling Team 0:01:10
10 Philipp Walsleben (GER) BKCP-Powerplus 0:01:21

Fot.: Łukasz Szrubkowski