Soudal Classics: Nys najszybszy w Niel

Sven Nys (Crelan KDL) wygrał dzisiejszy Jaarmarktcross w Niel, zaliczany do serii Soudal Classic. Mistrz Świata na mecie o 20 sekund wyprzedził niespodziankę wyścigu, 19-letniego Wout Van Aert (Telenet Fidea).Wyścig w Niel, rozgrywany w rocznicę zakończenia I Wojny Światowej, w dniu w którym Belgowie także obchodzą święto narodowe, choć zaliczany był do kategorii C2, to jednak na starcie stanęli niemal wszyscy kolarze z czołówki peletonu. O zwycięstwo walczyli kolarze Sunweb-Napoleon Games – Klaas Vantornout i Kevin Pauwels, Sven Nys (Crelan KDL), Niels Albert i Philipp Walsleben (BKCP Powerplus), Julien Taramarcaz (BMC Racing), czy Rob Peeters (Telenet-Fidea).

Warunki na trasie bardzo przypominały te z Hamme-Zogge. Normalnie błotnista trasa po sporych opadach zmieniła się w grząskie bagno, zmuszając kolarzy do wytężonego wysiłku i koncentracji na licznych błotnistych odcinkach. Po starcie na czoło wysunęli się Walsleben, za którym jechał zawsze szybki na starcie Vantornout, a dalej Taramarcaz. Znów słaby start zanotował Albert, który musiał gonić czołówkę. Po pierwszej rundzie na czele znalazł się niespodziewanie młody kolarz Telenet-Fidea - Wout Van Aert. Za 19-latkiem ruszyli Vantornout, Nys i Pauwels, ale nie byli w stanie dogonić jadącego niczym natchniony Van Aerta.

Dopiero Nys, gdy zostawił rywali i samotnie ruszył w pościg, zdołał odrobić nieco straty. Na trzecie miejsce wysunął się Walsleben, ale po trzecim okrążeniu prowadzący kolarz Telenet-Fidea miał już prawie 30 sekund przewagi nad rywalami. Nys, który zostawił Walslebena, odrabiał straty na najtrudniejszych odcinkach i w połowie wyścigu doskoczył do lidera. Van Aert przez kolejne okrążenie starał się trzymać tempo Nysa, ale po mocniejszym tempie Mistrza Świata nie był już w stanie utrzymać koła rywala. Rozpoczynając przedostatnie okrążenie miał 11 sekund straty do lidera i prawie minutę przewagi nad grupą pościgową, którą prowadzili kolarze AA Drink – Bart Aernouts i Thijs Van Amerognen – i w której byli też Walsleben, Albert i Pauwels.

Do samej mety sytuacja już nie uległa zmianie. Nys z dużą przewagą minął linię mety, a 20 sekund za nim przyjechał Van Aert, odnosząc największy sukces w swojej dotychczasowej karierze. Sprinterski pojedynek o trzecie miejsce wygrał Peeters przed Aernoutsem. Dalej na metę wjechali Van Amerongen, Walsleben, Albert i Pauwels.

Wyniki:
1 Sven Nys (BEL) Crelan KDL Cycling Team 1:01:48
2 Wout Van Aert (BEL) Telenet-Fidea Cycling Team 0:00:21
3 Rob Peeters (BEL) Telenet-Fidea Cycling Team 0:01:14
4 Bart Aernouts (BEL) AA Drink Cycling Team 0:01:20
5 Thijs van Amerongen (NED) AA Drink Cycling Team 0:01:54
6 Philipp Walsleben (GER) BKCP-Powerplus 0:02:02
7 Niels Albert (BEL) BKCP-Powerplus Cycling Team 0:02:12
8 Kevin Pauwels (BEL) Sunweb-Napoleon Games Cycling Team 0:02:18
9 Marcel Meisen (GER) Kwadro-Stannah Cycling Team 0:02:20
10 Julien Taramarcaz (SWI) BMC Mountainbike Racing Team 0:02:32

Fot.: Łukasz Szrubkowski