PŚ CX: Dominacja gospodarzy

Puchar Świata CX #1 (20.10.2013, CDM, Valkenburg)

Drukuj

Holendrzy zdominowai pierwszą edycję przełajowego Pucharu Świata.W Valkenburgu w wyścigu elity kobiet triumfowała Marianne Vos (Rabo Women Cycling Team) natomiast wśrdo mężczyzn najszybszy był Lars van der Haar (Rabobank Development Team).

Holendrzy zdominowai pierwszą edycję przełajowego Pucharu Świata.W Valkenburgu w wyścigu elity kobiet triumfowała Marianne Vos (Rabo Women Cycling Team) natomiast wśrdo mężczyzn najszybszy był Lars van der Haar (Rabobank Development Team).Zarówno Vos jak i van der Haar odnieśli przekonywujące zwycięstwa, prowadząc przez większą część wyścigu, i na mecie zameldowali się samotnie, z dużą przewagą nad rywalami. Vos pokonała Amerykankę Katie Compton (Trek Cyclocross Collective) i Nikki Harris (Young Telenet-Fidea), natomiast van der Haar w pokonanym polu pozostawił Kevina Pauwelsa (Sunweb Napoleon Games) i Philippa Walslebena (BKCP-Powerplus).

O ogromnym pechu może mówić Mistrz Świata, Sven Nys (Crelan KDL). Belg od początku jechał na początku stawki, ale kraksa sprawiła, że stracił swoją pozycję. Po udanym pościgu, Nys stracił kolejne sekundy po złapaniu gumy, a gdy wydawało się, że w końcówce uda mu się jeszcze wskoczyć na podium, w połowie ostatniej rundy kolarz Crelan KDL zerwał łańcuch wycofał się z rywalizacji.

Jedyny Polak, który stanął dziś na starcie wyścigu o Puchar Świata w Valkenburgu, Mariusz Gil (Kwadro-Stannah), zajął 21. miejsce, tracąc do van der Haara ponad 3 minuty.

 

Wyścig w Valkenburgu, gdzie w ubiegłym roku odbyły się szosowe Mistrzostwa Świata, otwierał zmagania w tegorocznej serii Pucharu Świata. W Holandii kolarze ścigali się przy dobrej pogodzie, jednak na śliskiej trasie, która wymagała pełnej koncentracji przez cały wyścig. Chwila nieuwagi kończyła się często kraksą na trudnych zakrętach na zboczach tamtejszych pagórków.

Na starcie elity mężczyzn stanęła cała czołówka przełajowców ze Svenem Nysem na czele. Aktualny Mistrz Świata ścigał się z numerem 1. na koszulce. Po starcie Nys plasował się na czwartej pozycji, jadąc za Pauwelsem, van der Haarem, Bartem Aernoutsem (AA Drink). Nieco dalej jechali Niels Albert (BKCP Powerplus), Bart Wellens i Tom Meeusen (Telenet-Fidea), którzy nie mieli udanego startu. Czołówka mocno się rozciągnęła i pierwszą rundę na czele kończyła kilkunastoosobowa, mocno rozciągnięta grupa. Potem tempo nadawał Francis Mourey (FDJ.fr), rozrywając nieco grupę, ale najgroźniejsi rywale i faworyci wyścigu jechali czujnie za Francuzem. Po szybkim i trudnym zjeździe problemy miał Nys, który jadąc na czele przewrócił się i stracił kilka pozycji, zanim wrócił na trasę. Kolejne metry wyścigu nie przynosiły zdecydowanych ataków i dopiero po rozpoczęciu trzeciego okrążenia na czoło wyszedł van der Haar i podkręcił tempo. Holender zyskał kilkanaście metrów przewagi nad rywalami i dopiero po dłuższej chwili w pościg za nim ruszył Pauwels. W połowie okrążenia lider miał 5 sekund przewagi nad goniącym go Belgiem i kolejnych pięć nad grupą pościgową, w której byli Nys, Aernouts, Walsleben, Mourey, Klaas Vantornout (Sunweb Napoleon Games) i Albert. Pod koniec tego okrążenia Pauwels dołączył do van der Haara.

Kolejna runda nie przyniosła większych zmian na czele i dopiero w połowie wyścigu pech Pauwelsa pozwolił van der Haarowi samotnie objąć prowadzenie. Belgowi z Sunweb Napoleon Games spadł łańcuch i długo walczył z defektem. Pauwels został niemalże doścignięty przez grupę pościgową, którą prowadził Walsleben. Niemiec wkrótce samotnie dogonił Pauwelsa. Na szóstym okrążeniu odżył Nys, który razem z Vantornoutem dogonił Pauwelsa. Walsleben w tym czasie odjechał nieco i samotnie gonił van der Haara, ale przewaga Holendra była już ponad 20-sekundowa i wydawało się, że tylko defekt może odebrać mu zwycięstwo. Defektów nie uchronił się, z kolei, Nys. Gdy jechał po miejsce na podium, złapał gumę w przedniej oponie i z trudem utrzymał równowagę na jednym ze zjazdów. Mistrz Świata długo jechał do boksów technicznych, by wymienić rower, co znów kosztowało go utratę dobrej pozycji. Pauwels, z kolei, zdołał odrobić straty do Walslebena i na przedostatniej rundzie oderwał się od Niemca, jadąc po drugie miejsce.

 

Ostatnie okrążenie van der Haar rozpoczynał z przewagą 21 sekund nad Pauwelsem, 27 nad Walslebenem i 39 nad Vantornoutem. Nys, który po defekcie gonił zaciekle czołówkę, tym razem musiał się poddać. Zerwany łańcuch oznaczał koniec wyścigu dla Belga, który tego dnia był bardzo dobrze dysponowany, ale przegrał ze sprzętem. Na czele, z kolei, sytuacja nie zmieniła się aż do mety. Niezagrożony van der Haar odniósł pierwsze w karierze zwycięstwo w wyścigu Pucharu Świata. Za nim na metę przyjechał Pauwels, a trzeci był Walsleben.

W wyścigu kobiet zdecydowane zwycięstwo odniosła Vos. Holenderka, aktualna Mistrzyni Świata, odjechała rywalkom już na pierwszej rundzie i z każdą kolejną powiększała swoją przewagę. Po pokonaniu 5 okrążeń zawodniczka Rabo Women Cycling Team zameldowała się na mecie ponad półtorej minuty przed Compton i prawie dwie przed Harris.

Wyniki:
Elita – M:

1 Lars van der Haar (NED) Rabobank Development Team 1:02:45
2 Kevin Pauwels (BEL) Sunweb - Napoleon Games Cycling Team 0:00:20
3 Philipp Walsleben (GER) BKCP - Powerplus 0:00:39
4 Klaas Vantornout (BEL) Sunweb - Napoleon Games Cycling Team 0:00:48
5 Bart Aernouts (BEL) AA Drink Cycling Team 0:01:00
6 Tom Meeusen (BEL) Telenet - Fidea 0:01:09
7 Thijs Van Amerongen (NED) AA Drink Cycling Team 0:01:20
8 Enrico Franzoi (ITA) Selle Italia Guerciotti 0:01:31
9 Bart Wellens (BEL) Telenet - Fidea 0:01:39
10 Corne Van Kessel (NED) Telenet - Fidea 0:01:53

21 Mariusz Gil (POL) Kwadro - Stannah 0:03:07

Elita – K:
1 Marianne Vos (NED) Rabo Women Cycling Team 0:37:56
2 Katherine Compton (USA) Trek Cyclocross Collective 0:01:35
3 Nikki Harris (GBR) Young Telenet - Fidea 0:01:52
4 Helen Wyman (GBR) Kona 0:02:04
5 Christel Ferrier-Bruneau (FRA) Faren Kuota 0:02:11
6 Pavla Havlikova (CZE) Young Telenet - Fidea 0:02:20
7 Ellen Van Loy (BEL) Dncs / Pro 2012 Cycling Team 0:02:29
8 Sanne Cant (BEL) Enertherm - Bkcp 0:02:53
9 Annefleur Kalvenhaar (NED) Giant Dealerteams 0:03:05
10 Caroline Mani (FRA) Raleigh - Clement 0:03:30

Fot.: Łukasz Szrubkowski