Drużynową czasówką w Belfaście rozpocznie się przyszłoroczne Giro d’Italia. Kolarze po trzech dniach rywalizacji w Irlandii Północnej wrócą do Włoch, gdzie na najsłynniejszych włoskich podjazdach walczyć będą o wymarzoną maglia rosa.W Mediolanie zaprezentowano dziś trasę przyszłorocznej, 97. edycji Giro d’Italia. Pierwszy z Wielkich Tour’ów z kalendarza ma zrównoważoną trasę, z drużynową, indywidualną i górską czasówką, etapami dla sprinterów i harcowników, oraz decydującym i odcinkami w górach na najtrudniejszych włoskich wzniesieniach. Wydaje się przy tym być nieco bardziej przyjazna kolarzom, w porównaniu do poprzednich edycji. Podjazdy same w sobie nie są wcale łatwiejsze, jednak w ostatnim tygodniu długości etapów uległy znacznemu skróceniu, co stwarza szansę na jeszcze lepsze widowisko. Łącznie rozegrana zostanie jedna czasówka drużynowa, dwie indywidualne, 8 etapów dla sprinterów, pięć etapów pagórkowatych – z czterema finiszami na podjeździe, i pięć etapów górskich z metą na wzniesieniu.
Wyścig upamiętniać będzie 10. rocznicę śmierci wybitnego włoskiego kolarza, zwycięzcy Giro d’Italia – Marco Pantaniego. Na trasie znajdą się dwa podjazdy – Oropa i Plan di Montecampione – gdzie Pantani odnosił swoje największe zwycięstwa. Między innymi właśnie tam rozstrzygną się losy przyszłorocznego wyścigu.
Rywalizacja rozpocznie się wyjątkowo, bo już w piątek, i do tego po raz pierwszy w historii kolarze pojadą w Irlandii Północnej. 9 maja faworyci wyścigu zmierzą się w pierwszej ważnej próbie – jeździe drużynowej na czas na ulicach Belfastu. Po dwóch kolejnych dniach, spędzonych na wyspie, gdzie o zwycięstwo walczyć będą sprinterzy, kolarzy czeka wycieczka do Włoch. Organizatorom udało się zyskać dodatkowy, trzeci wolny dzień, który przeznaczą na transfer na południe Półwyspu Apenińskiego, by we wtorek wyruszyć na trasę 4., pierwszego włoskiego, etapu w 97. Giro d’Italia – z Giovinazzo do Bari. Dopiero szóstego dnia rywalizacji, na 200-kilometrowym etapie z Taranto do Viggiano, kolarze wjadą w pagórkowaty teren i już wtedy finiszować będą na wzniesieniu. Podobnie na kolejnym, 6. etapie z metą na Montecassino. Organizatorzy starali się do minimum ograniczyć transfery pomiędzy odcinkami, dlatego też kolarze nierzadko w pierwszym tygodniu wyścigu pokonywać będą wiele kilometrów jeszcze w trakcie etapów. Po 247-kilometrowej walce na 6. etapie, kolejnego dnia pokonają 214-kilometrowę trasę z Frosinone do Foligno. Do tej pory walkę o zwycięstwa toczyć będą sprinterzy i harcownicy, ale już na 8. etapie do gry włączą się faworyci wyścigu. Etap z Foligno do Montecopiolo kończyć się będzie ponad 18-kilometrową wspinaczką na Eremo Madonna Del Faggio i wtedy rozpocznie się walka o maglia rosa. Po tym etapie kolarze będą już coraz bliżej północnych regionów kraju. Także kolejny etap, 9., kończyć się będzie na podjeździe – 174-kilometrową trasę z Lugo do Sestoli zamknie prawie 11-kilometrowy podjazd na Passo del Lupo.
Po nich przyjdzie pierwszy dzień odpoczynku, po którym już niemal tradycyjnie szansę znów dostaną sprinterzy. 10 etap z Modeny do Salsomaggiore będzie prawie całkowicie płaski i jedynie w końcówce niewielkie pofałdowania mogą pokrzyżować plany niektórym sprinterom. Kolejnego dnia, w środę 21 maja, kolarzy czeka najdłuższy etap wyścigu, liczący 249 kilometrów i prowadzący z Collechio do Savony. O dziwo nie płaski, a ze sporymi podjazdami, stwarza bardzo dobrą okazję dla harcowników. Bardzo ważny etap z punktu widzenia klasyfikacji generalnej rozegrany zostanie następnego dnia. Płaska, 46-kilometrowa czasówka, będzie pierwszą indywidualną próbą w tym wyścigu i może przekreślić szansę niektórych kolarzy na zwycięstwo, mimo iż dystans nie jest długi. Po odcinku dla uciekinierów, na 14. etapie wyścig wkroczy w decydującą fazę. Kolarze finiszować będą na podjeździe pod Santuario di Oropa, wcześniej pokonując Alpe Noveis i Bielmonte. Łącznie tego dnia kolarze, na 162 kilometry etapu, wspinać się będą prawie 50 kilometrów w górę. Kolejnego dnia czeka ich równie ciężkie zadanie. Choć na 15. etapie z Valdengo na Plan di Montecampione dojazd do ostatniego wzniesienia jest całkowicie płaski, to jednak na finiszu etapu czeka ich prawie 19-kilometrowy podjazd ze średnim nachyleniem 7,2%. Dopiero po tak wyczerpującym wysiłku peleton będzie miał drugi dzień przerwy.
Będzie to jednak ostatnia chwila wytchnienia dla kolarzy, którzy już następnego dnia ścigać się będą na trasie królewskiego etapu 97. Giro d’Italia. Co nie udało się w tym roku, miejmy nadzieję, uda się w przyszłym i kolarze będą mogli przejechać przez Passo dello Stelvio – najwyższy szczyt przyszłorocznej edycji, który w tym roku, z powodu śniegu, został wyłączony z wyścigu w ostatniej chwili. Tuż po wyjeździe z Ponte di Legno peleton wspinać się będzie na Passo Gavia, potem Stelvio i w końcu, po niespełna 140 kilometrach, finiszować na Val Martello. Faworyci będą mieli okazję do urwania kilku minut rywalom, sprinterzy zaś, będą musieli pilnować, by nie przekroczyć limitu czasu na tym etapie. Który z nich przetrzyma góry w dobrej formie, będzie miał szansę następnego dnia, na nieco tylko pofałdowanym 17. etapie do Vittorio Veneto. Krótki odpoczynek będą mieli faworyci, którzy następnego dnia walczyć będą na etapie do Rifugio Panarotta, wspinając się 15 kilometrów na metę. Niemalże nieustanna wspinaczka czeka kolarzy kolejnego dnia – 18. etap będzie górską czasówką pod Cima Grappa z 19,3-kilometrowym podjazdem o nachyleniu 8%. Na zakończenie górskiego tygodnia, organizatorzy przygotowali legendę – Monte Zoncolan. Passo del Puro i Sella Razzo poprzedzają wspinaczkę na finałowe wzniesienie przyszłorocznego Giro, gdzie zostanie wyłoniony zwycięzca 97. edycji wyścigu. Finisz, dla sprinterów, rozegrany zostanie w Trieście 1 czerwca.
Trasa 97. Giro d’Italia:
09.05.2013 - etap 1.: Belfast - Belfast, TTT, 21.7km
10.05.2013 - etap 2.: Belfast - Belfast, 218km
11.05.2013 - etap 3.: Armagh - Dublin, 187km
12.05.2013 - 1. dzień przerwy
13.05.2013 - etap 4.: Giovinazzo - Bari, 121km
14.05.2013 - etap 5.: Taranto - Viggiano, 200km
15.05.2013 - etap 6: Sassano - Montecassino, 247km
16.05.2013 - etap 7.: Frosinone - Foligno, 214km
17.05.2013 - etap 8.: Foligno - Montecopiolo, 174km
18.05.2013 - etap 9.: Lugo - Sestola, 174km
19.05.2013 - 2. dzień przerwy
20.05.2013 - etap 10.: Modena - Salsomaggiore, 184km
21.05.2013 - etap 11.: Collecchio - Savona, 249km
22.05.2013 - etap 12.: Barbaresco - Barolo, ITT, 46.4km
23.05.2013 - etap 13.: Fossano - Rivarolo Canavese, 158km
24.05.2013 - etap 14.: Agliè - Oropa, 162km
25.05.2013 - etap 15.: Valdengo - Montecampione, 217km
26.05.2013 - 3. dzień przerwy
27.05.2013 - etap 16.: Ponte di Legno - Val Martello/Martelltal, 139km
28.05.2013 - etap 17.: Sarnonico - Vittorio Veneto, 204km
29.05.2013 - etap 18.: Belluno - Rif. Panarotta (Valsugana), 171km
30.05.2013 - etap 19.: Bassano del Grappa – Cima Grappa (Crespano del Grappa) ITT, 26.8km
31.05.2013 - etap 20.: Maniago - Monte Zoncolan, 167km
01.06.2013 - etap 21.: Gemona – Trieste, 169km
Fot.: Sirotti
Mapka: RCS