Warren Barguil (Argos-Shimano) wygrał kolejny etap Vuelta a Espana, finiszując najszybciej na szczycie Aramón Formigal.
Francuz, po długim ataku na ostatnim podjeździe, a później – gdy na kilometr przed metą został doścignięty – po niesamowicie zaciętej i pięknej walce na finiszu wyprzedził Rigoberto Urana (Team Sky), a o jego zwycięstwie przesądził fotofinisz. Barguil okazał się być lepszy od Kolumbijczyka o milimetry.
Wcześniej Francuz przez prawie 10 kilometrów uciekał samotnie na zboczach Aramón Formigal i został doścignięty przez Urana zaledwie na 1100 metrów przed metą. Zwycięzca 13. etapu zdołał utrzymać tempo rywala i do ostatnich metrów nie pozwolił mu uciec. Na ostatnich 200 metrach do prowadzącej dwójki zbliżyli się jeszcze Dominik Nerz (BMC Racing) i Bartosz Huzarski (NetApp Endura), a 50 metrów dalej Polak rozpoczął finisz zza pleców rywali. Ci jednak nie dali się zaskoczyć i również rozpoczęli walkę o zwycięstwo, a w niezwykle wyrównanym pojedynku o błysk szprychy lepszy był Barguil, dla którego było to już drugie zwycięstwo w tegorocznym wyścigu. Cała czwórka była częścią dużej grupy uciekinierów, która dojechała do mety przed faworytami wyścigu.
Ci zaś stoczyli dziś zaciętą walkę o sekundy i minuty. Niespodziewanie straty poniósł lider wyścigu, Vincenzo Nibali (Astana), jednak zdołał zachować prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Włoch nie umiał odpowiedzi na ataki swoich rywali – na finałowym wzniesieniu najpierw, gdy do mety pozostały dwa kilometry, odjechał Joaquin Rodriguez (Katiusza), a potem kolejno atakowali najgroźniejsi rywale kolarza Astany – Alejandro Valverde (Movistar) i Chris Horner (Radioshack Leopard). Gdy Rodriguez z niewielką przewagą pokonywał ostatnie metry, Nibali tracił dystans do Valverde, Hornera i jadącego z nimi Thibauta Pinot (FDJ.fr). Włoch na ostatnich kilometrach został bez pomocy kolegów i stracił dziś prawie połowę ze swojej przewagi nad Hornerem.
Ostatni pirenejski etap obfitował w akcje zaczepne i ucieczki, sytuacja na czele była dynamiczna i dopiero po podjeździe pod Puerto de Cotéfablo, na setnym kilometrze, zawiązała się ucieczka, która miała szanse dojechać do mety przed zasadniczą grupą. W czołówce znalazło się kilkunastu kolarzy, w tym trzech Polaków – Sylwester Szmyd (Movistar), Bartosz Huzarski (NetApp Endura) i Maciej Paterski (Cannondale).
Czołówka na 25 kilometrów przed metą miała prawie trzy i pół minuty przewagi nad peletonem, w którym tempo narzucili kolarze Euskaltel Euskadi i Astany. Kolarze powoli zbliżali się do decydującego podjazdu – wspinaczki pod Aramón Formigal, gdzie usytuowana była meta. Gdy droga zaczęła wieść w górę, czołówka powoli się rwała. Ostatnie kilometry dojazdu do wzniesienia były lekko pofałdowane, co sprzyjało zmianom tempa i atakom. Na początku podjazdu zaatakował Juan Manuel Garate (Belkin), za którym ruszyli Mikael Cherel (Ag2R La Mondiale) i Warren Barguil (Argos-Shimano), jednak praca Huzarskiego sprawiła, że do czołówki dołączyło kilku kolejnych kolarzy. Na 9 kilometrów przed metą na atak zdecydował się Barguil i przy niezdecydowaniu rywali zyskał kilkanaście sekund przewagi. Zasadnicza grupa, mimo iż tempo pogoni znacznie wzrosło, nie mogła odrobić strat do czołówki. Na 6km przed szczytem atakujący kolarz Argos-Shimano miał już 35 sekund przewagi nad grupką pościgową. W pościg za nim wyskoczył Rigoberto Uran (Team Sky), a potem także Dominik Nerz (BMC Racing) i Huzarski, ale młody Francuz jechał jak natchniony i nie tracił nic ze swojej przewagi. Dopiero na dwa kilometry przed metą osłabł i zaczął oglądać się za siebie. Uran dogonił lidera na 1100 metrów przed metą, ale Barguil szybko skoczył na koło rywala i nie dał się zgubić. Ta dwójka do ostatnich metrów dojechała razem, bacznie się pilnując. Gdy do mety pozostało 300 metrów za ich plecami pojawili się Huzarski i Nerz. Polak zaciekle gonił prowadzącą dwójkę i na 150 metrów był już bardzo blisko i rozpoczął finisz. Niestety zarówno Barguil jak i Uran zachowali jeszcze resztki sił i nie dali się wyprzedzić. W niezwykle równym pojedynku na szczycie minimalnie lepszy okazał się Barguil, odnosząc drugie zwycięstwo w tegorocznym wyścigu.
Gdy czołówka walczyła o zwycięstwo, faworyci wyścigu bili się o cenne sekundy. Po ataku Rodrigueza na 2,5km przed metą rozpoczęła się walka o klasyfikację generalną. Purito zyskał kilkanaście metrów przewagi, a za jego plecami aktywny był zwłaszcza Valverde. Po kolejnym ataku lidera Movistar problemy miał Nibali, który został już bez kolegów z ekipy. Na kilometr przed metą zaczął tracić kilkanaście sekund do rywali, choć pomógł mu nieco Leopold Koenig (NetApp) nadając mu tempo w końcówce. Jako pierwszy z faworytów linię mety minął Rodriguez, 3 sekundy przed Valverde i 6 sekund przed Pinot oraz Hornerem. Jadący w czerwonej koszulce Nibali stracił kolejnych 25 sekund. Jego przewaga nad Hornerem stopniała do 28 sekund, natomiast Valverde po dzisiejszym etapie traci 1.14.
Wyniki 16. etapu:
1 Warren Barguil (Fra) Team Argos-Shimano 3:43:31
2 Rigoberto Uran Uran (Col) Sky Procycling
3 Bartosz Huzarski (Pol) Team NetApp-Endura 0:00:03
4 Dominik Nerz (Ger) BMC Racing Team 0:00:08
5 José Herrada Lopez (Spa) Movistar Team 0:00:20
6 Mikael Cherel (Fra) AG2R La Mondiale 0:00:37
7 Maciej Paterski (Pol) Cannondale Pro Cycling
8 Andre Fernando S. Martins Cardoso (Por) Caja Rural-Seguros RGA 0:00:40
9 Amets Txurruka (Spa) Caja Rural-Seguros RGA 0:00:42
10 Chris Anker Sörensen (Den) Team Saxo-Tinkoff 0:00:45
…
40 Rafał Majka (Pol) Team Saxo-Tinkoff
…
43 Sylwester Szmyd (Pol) Movistar Team
Klasyfikacja generalna po 16. etapie:
1 Vincenzo Nibali (Ita) Astana Pro Team 64:06:01
2 Christopher Horner (USA) RadioShack Leopard 0:00:28
3 Alejandro Valverde Belmonte (Spa) Movistar Team 0:01:14
4 Joaquim Rodriguez Oliver (Spa) Katusha 0:02:29
5 Domenico Pozzovivo (Ita) AG2R La Mondiale 0:03:38
6 Nicolas Roche (Irl) Team Saxo-Tinkoff 0:03:43
7 Thibaut Pinot (Fra) FDJ.fr 0:04:37
8 Leopold Konig (Cze) Team NetApp-Endura 0:06:17
9 Samuel Sanchez Gonzalez (Spa) Euskaltel-Euskadi 0:07:33
10 Tanel Kangert (Est) Astana Pro Team 0:09:21
…
23 Rafał Majka (Pol) Team Saxo-Tinkoff 0:26:41
…
37 Sylwester Szmyd (Pol) Movistar Team 1:08:07
…
39 Bartosz Huzarski (Pol) Team NetApp-Endura 1:12:40
…
58 Maciej Paterski (Pol) Cannondale Pro Cycling 1:41:34
Fot.: Sirotti