VaE: Ratto najszybszy Collada de la Gallina

68. Vuelta a Espana (24.08-15.09.2013, World Tour, Hiszpania), etap 14.: Baga - Collada de la Gallina, 155.7km

Drukuj

Po samotnej ucieczce Daniele Ratto (Cannondale) został zwycięzcą 14. etapu Vuelta a Espana z meta na Collada de la Gallina. Włoch, w fatalnych warunkach atmosferycznych, o prawie 4 minuty wyprzedził walczących faworytów wyścigu, z których najszybszy był Vincenzo Nibali (Astana).<br />

Po samotnej ucieczce Daniele Ratto (Cannondale) został zwycięzcą 14. etapu Vuelta a Espana z meta na Collada de la Gallina. Włoch, w fatalnych warunkach atmosferycznych, o prawie 4 minuty wyprzedził walczących faworytów wyścigu, z których najszybszy był Vincenzo Nibali (Astana).
Włoch spędził na czele wyścigu – w zimnie i deszczu – niemalże cały etap, będąc najpierw częścią grupki uciekinierów, a potem, od podjazdu pod Coll de Sordino, samotnie przejechał pozostałych 40 kilometrów do mety. Z dużą przewagą rozpoczął ostatnią wspinaczkę w Andorze, na Collada de la Gallina, i samotnie minął linię mety, prawie 4 minuty za faworytami wyścigu. Z tej grupki najszybszy był lider, Nibali, który na ostatnich metrach uciekł Chrisowi Kornerowi (Radioshack Leopard) i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. Kłopoty miał dziś Nicolas Roche (Saxo-Tinkoff), do tej pory jadący na 2. miejscu, który stracił ponad 7 minut do zwycięzcy, a także Alejandro Valverde (Movistar), który na zjeździe na 30 kilometrów przed metą odstawał od rywali i potem starał się zminimalizować straty, ostatecznie na metę przyjeżdżając 50 sekund za Nibalim. Z pierwszej dziesiątki klasyfikacji generalnej wypadł niestety Rafał Majka (Saxo-Tinkoff), który dziś przyjechał na metę na 75. miejscu, ze stratą ponad 23 minut do zwycięzcy. Najlepszy z Polaków był Bartosz Huzarski (NetApp Endura), który ze startą 13.06 zameldował się na mecie na 39. miejscu.

Kolarzom przyszło się dziś ścigać w fatalnych warunkach atmosferycznych, których ofiarą padł m.in. siódmy kolarz klasyfikacji generalnej – Ivan Basso (Cannondale). Włoch wycofał się z wyścigu z powodu hipotermii.

14. etap Vuelta a Espana, liczący 155 kilometrów, kończył się w Andorze, na znanym dobrze kolarzom podjeździe Collada de la Gallina. Finałowy podjazd zwiastował zaciętą walkę faworytów, którzy właśnie tam mogli urwać minuty najgroźniejszym rywalom. Jak się potem okazało, na podjeździe rozgrywane były dwa wyścigi – o zwycięstwo etapowe i o koszulkę lidera. 

 

Kolarze z Bagi wyruszali przy padającym deszczu, mimo to tuż po starcie od peletonu oderwała się dwunastoosobowa grupa, w której byli Luis Leon Sanchez i Graeme Brown (Belkin), Philippe Gilbert (BMC Racing), Steve Chainel (Ag2R La Mondiale) i Daniele Ratto (Cannondale). Ich przewaga rosła w błyskawicznym tempie, a po niespełna 50 kilometrach, gdy mieli już ponad 8 minut zapasu, wjechali do Andory, gdzie teren zaczynał wieść w górę po stromych i długich podjazdach. Pierwszym z nich był podjazd kategorii specjalnej - Port de Envalira – którego szczyt usytuowany był na 92. kilometrze. Tam już z czołówki odpadli Brown i Chainel, a pozostała trójka zgodnie współpracowała. Jako pierwszy linię premii górskiej minął Gilbert.

Pogoda byłą coraz gorsza, a temperatura spadła do 5 stopni Celsjusza. Na morkym i niebezpiecznym zjeździe z Envalira czołówka nieco się podzieliła i kolejny podjazd – Ordina, z prawie półminutową przewagą na czele rozpoczynał Ratto. Dalej jechał Gilbert i Sanchez. Peleton natomiast tracił prawie 8 minut. Ratto ruszył samotnie po zwycięstwo etapowe, ale miał do pokonania jeszcze trzy podjazdy – wspomniany Ordina, Alto de la Comella i finałowy podjazd pod Collada de la Gallina. Włoch jechał samotnie na czele, natomiast za jego plecami dochodziło do przetasowań w peletonie. Na zjeździe z Ordina problemy miał Alejandro Valverde (Movistar) i tracił już pół minuty, a widząc to kolarze Katiuszy podkręcili tempo. Po krótkim podjeździe pod Comella następował także krótki zjazd i już wspinaczka na metę. Ratto rozpoczął ją z przewagą 5.50 nad Gilbertem i 8.50 nad grupą zasadniczą. Pół minuty tracił natomiast Valverde. Gdy Ratto niezagrożony pokonywał kolejne kilometry i był coraz bliżej zwycięstwa, za jego plecami grupa lidera z każdym kilometrem była coraz mniej liczna, aż w końcu za prowadzącym zostali tylko Nibali i Horner. Za tą dwójką jechał Rodriguez, Sanchez, a potem Valverde, który mijał kolejnych rywali, ale nie mógł zbliżyć się do czołówki.

Ratto bez problemów sięgnął po zwycięstwo etapowe, odnosząc największy sukces w karierze. Horner z Nibalim, z kolei, do ońca utrzymali kilkunastosekundową przewagę nad rywalami, a tuż przed metą Nibali odskoczył i zyskał 2 sekundy nad rywalem. Dalej na metę przyjechali Joaquin Rodriguez (Katiusza), Samuel Sanchez (Euskaltel Euskadi), Valverde i Thibaut Pinot (FDJ.fr).

Wyniki 14. etapu:
1 Daniele Ratto (ITA) Cannondale Pro Cycling 4:24:00
2 Vincenzo Nibali (ITA) Astana Pro Team 0:03:53
3 Christopher Horner (USA) RadioShack Leopard 0:03:55
4 Joaquim Rodriguez Oliver (SPA) Katusha 0:04:11
5 Samuel Sanchez Gonzalez (SPA) Euskaltel-Euskadi 0:04:19
6 Alejandro Valverde Belmonte (SPA) Movistar Team 0:04:43
7 Thibaut Pinot (FRA) FDJ.fr 0:04:46
8 Domenico Pozzovivo (Ita) AG2R La Mondiale
9 Mikel Landa Meana (SPA) Euskaltel-Euskadi 0:05:17
10 Leopold Konig (CZE) Team NetApp-Endura 0:05:21

39 Bartosz Huzarski (POL) Team NetApp-Endura 0:13:06

59 Sylwester Szmyd (POL) Movistar Team 0:20:04

75 Rafał Majka (POL) Team Saxo-Tinkoff 0:23:16

118 Tomasz Marczyński (POL) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team 0:29:12

120 Maciej Paterski (POL) Cannondale Pro Cycling

Klasyfikacja generalna po 14. etapie:
1 Vincenzo Nibali (ITA) Astana Pro Team 53:56:49
2 Christopher Horner (USA) RadioShack Leopard 0:00:50
3 Alejandro Valverde Belmonte (SPA) Movistar Team 0:01:42
4 Joaquim Rodriguez Oliver (SPA) Katusha 0:02:57
5 Domenico Pozzovivo (ITA) AG2R La Mondiale 0:03:43
6 Nicolas Roche (IRL) Team Saxo-Tinkoff 0:04:06
7 Thibaut Pinot (FRA) FDJ.fr 0:04:34
8 Leopold Konig (CZE) Team NetApp-Endura 0:05:42
9 Daniel Moreno Fernandez (SPA) Katusha 0:06:28
10 Tanel Kangert (EST) Astana Pro Team 0:06:45

26 Rafał Majka (POL) Team Saxo-Tinkoff 0:23:15

32 Tomasz Marczyński (POL) Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team 0:41:15

39 Sylwester Szmyd (POL) Movistar Team 0:54:13

42 Bartosz Huzarski (POL) Team NetApp-Endura 0:56:41

82 Maciej Paterski (POL) Cannondale Pro Cycling 1:32:08

Fot.: Sirotti